Ośmioletni lubinianin Olivier Luzar czekał na ten dzień z niecierpliwością. I wreszcie stało się. Chłopiec wkroczył na murawę stadionu w Poznaniu, eskortując chorwackiego piłkarza Vedrana Corlukę na mecz Chorwacja – Irlandia, podczas trwającego właśnie Euro.
– To było super! Jak tylko wyszliśmy na boisko, odebrało mi mowę – emocjonuje się lubinianin. – Na żywo stadion i ci wszyscy kibice robią jeszcze większe wrażenie, jak w telewizji. Na początku trochę żałowałem, że nie wyprowadzam polskiego zawodnika, ale i tak strasznie mi się podobało i na pewno nigdy tego nie zapomnę. No i koledzy mi zazdroszczą, że mogłem oglądać Euro z tak bliska – dodaje z uśmiechem.
Olivier został wybrany spośród ponad 25 tys. dzieci z całego kraju. Jest jedynym lubinianinem na liście ponad 200 szczęśliwców, którzy trafili do dziecięcej eskorty McDonald’s.
Ośmiolatek uwielbia rysować i malować, a w przyszłości chce zostać architektem. Od jakiegoś czasu temat jego rysunków jest jeden – piłka nożna.
Dziecięca eskorta McDonald’s została wyłoniona w trzystopniowych eliminacjach. Najpierw trzeba było wypełnić kupon i zostać wylosowanym w jednej z restauracji tej sieci. Następnie, podczas dwóch kwietniowych weekendów, odbyły się półfinały, a po nich wielka impreza finałowa. Na tych etapach liczyły się już tylko umiejętności dzieci.
O przygodzie Oliviera pisaliśmy wcześniej tutaj: www.lubin.pl/aktualnosci,20230,euro_olivier_wprowadzi_pilkarza_na_stadion.html