Zdaniem ekspertów, fala kulminacyjna już za nami, to jednak przypadków grypy wciąż jest bardzo dużo. Od września zeszłego roku zachorowało na nią w Polsce około miliona osób. System ochrony zdrowia ledwo wytrzymuje nawał pacjentów, a w aptekach brakuje leków, choć to powoli zaczyna się zmieniać.
Według danych Głównego Inspektoratu Sanitarnego, tylko w styczniu zgłoszonych zostało ponad 300 tys. zakażeń, ale realna liczba może być dwukrotnie wyższa. W całym sezonie, począwszy od września, wskutek zachorowań na grypę zmarło co najmniej tysiąc osób, 23 tysiące chorowało w szpitalach, a recept na leki do leczenia w domu wypisano ponad dwa miliony.
W ostatnich tygodniach obserwowany jest jednak trend spadkowy.
– Szczytowy moment fali zakażeń to przełom stycznia i lutego. Wtedy było najwięcej przypadków – przekazał dr Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny, dodając, że prawdopodobnie „fala kulminacyjna jest już za nami”.
– Będziemy wciąż w wysokim zakresie zachorowań, ale liczba przypadków nie powinna już być większa. Spadek liczby przypadków wiążemy z trwającymi feriami, to wśród dzieci i młodzieży jest najwięcej zarażeń – wyjaśnił.
Sytuację dodatkowo pogarszał deficyt leków na grypę w aptekach. W zeszłym tygodniu w żadnej z lubińskich placówek nie było produktów z zawartością oseltamiwiru, o czym pisaliśmy tutaj. O skali zjawiska niech świadczy również fakt, że w styczniu sprzedaż tego leku była o 335 proc. większa niż w analogicznym okresie 2024 roku.

Jak poinformowała minister zdrowia Izabela Leszczyna, 48 tys. opakowań leku na grypę od kilku dni jest już w aptekach. Dodała, że w piątek, 14 lutego, miały przyjść dostawy kolejnych 180 tys. opakowań. Ponadto w związku ze wzrostem zapotrzebowania, resort zdrowia zaczął wydawać hurtowniom farmaceutycznym zgody na tzw. importy interwencyjne leków na grypę, czyli sprowadzenie ich z zagranicy, w obcojęzycznym opakowaniu.
My sprawdziliśmy jak wygląda to w naszym mieście. Wprawdzie jest lepiej, ale nadal dostępność jest mocno ograniczona – tylko dwie apteky miały w magazynach produkt z zawartością oseltamiwiru: Tamivil w dawce 75 mg.
Grypę szczególnie ciężko przechodzą osoby powyżej 65. roku życia, dzieci do pięciu lat, kobiety w ciąży a także z cukrzycą, otyłością oraz z przewlekłymi chorobami (serca, płuc, wirus HIV).
Najczęstsze powikłania grypy to m.in. zapalenie płuc oraz zaostrzenie współistniejącej choroby przewlekłej, np. astmy, cukrzycy, choroby niedokrwiennej serca.