Kibice Zagłębia Lubin nie mogą doczekać się pierwszej kolejki PKO Ekstraklasy. W niej, podopieczni Bena van Daela i Pawła Karmelity zmierzą się z Cracovią.
Zespół Bena van Daela podejmie uczestnika fazy eliminacyjnej Ligi Europy, który w tych rozgrywkach radzi sobie nie najgorzej. Przypomnijmy, iż Cracovia w pierwszej rundzie zremisowała w Słowacji 1:1 z tamtejszym zespołem Dunajska Streda. „Pasy” mają więc solidną przeprawę meczową, ale „Miedziowi” również solidnie trenowali. Na pewno oczy kibiców zwrócone są na wzmocnienie na szpicy, jakim jest 25-letni Słoweniec Sirk Rok. Ciekawym transferem może też być jego rodak, pomocnik Saša Živec. Zespół stale zasilają wychowankowie Akademii. Niedawno kontrakt podpisał lubinianin Łukasz Soszyński. Perspektywicznie wygląda także gra Łukasza Poręby czy Patryka Szysza. „Miedziowi” są pewni swego i silni przystąpią do inauguracji sezonu 2019/2020, która nastąpi już 21 lipca o godzinie 15.00 na Stadionie Zagłębia.
– Na pewno ostatni sparing był bardzo mocno do wybiegania, aby nikomu nie zabrakło tlenu podczas spotkania z Cracovią, aby każdy miał siłę zagrać dziewięćdziesiąt minut lub więcej. Myślę, że cieszy fakt braku kontuzji po okresie przygotowawczym. To cieszy, bo nikt nie wypadł z tej układanki kadrowej trenera – podkreśla Konrad Forenc, golkiper KGHM Zagłębia Lubin.
Początek sezonu ułożył się bardzo korzystnie dla Zagłębia. W 1, 3 i 4 kolejce, „Miedziowi” zmierzą się ze swoimi rywalami na własnym terenie.