„Eksterminacja kibiców na stadionie”

11

LUBIN. – Od najbliższego meczu jakiekolwiek flagi nie będą wywieszane – informuje z ubolewaniem Stowarzyszenie Sympatyków Zagłębia Lubin „Zagłębie Fanatyków”. To reakcja na konflikt z zarządem klubu.

Oto oświadczenie kibiców, nadesłane do naszej redakcji, z prośbą o publikację na portalu:

Jerzy Koziński przestał już nawet dbać o pozory. Zamknęliśmy rozdział dryfowania bez żadnej wizji i celu. Dziś już opadamy na dno. Brak jasno określonej koncepcji rozwoju klubu widoczny był na każdym kroku. Przedsezonowe zapowiedzi walki o środek tabeli, które skończyły się walką o utrzymanie.

Przejadanie jednego z najwyższych budżetów w kraju, pozwalanie zawodnikom na urządzanie w miejscu pracy prywatnego folwarku. Brak strategii promocji klubu w regionie, rozpasanie na budżecie różnego rodzaju wątpliwych menadżerów, wciskających za niemałe pieniądze szrot nazywany piłkarzami. Wyjazdy w najważniejszych momentach na zagraniczne eskapady. Wszystko to można podsumować jednym słowem – bylejakość.

Pomimo niezgody dla tego stanu rzeczy, My Kibice do tej pory jakoś w tej sytuacji musieliśmy się odnajdować. Dziś jednak sprawy poszły jeszcze dalej i wszystko wskazuje na to, że Zagłębie Lubin opada już na dno.

Mimo drastycznie spadającej z meczu na mecz frekwencji na Dialog Arenie, prezes Koziński pokazał, że w imię prywatnej wojenki nie cofnie się przed niczym. Choćby miedziowy klub miał zapłacić najwyższą cenę, tym samym po raz kolejny dostajemy dowód, że niektórzy ludzie są tu wyłącznie dla pieniędzy i dostaną je bez względu na cokolwiek.

W ostatnim czasie w klubie miały miejsce wydarzenia bez precedensu. Zarząd podjął działania eksterminacji kibiców na stadionie. Zaczęło się od karania ludzi za oprawę upamiętniającą Pawła Piotrowskiego, tj. karania za sytuację, którą notabene klub sam sprokurował.

Następnie klub wystąpił ze zmasowaną akcją niszczenia wszystkich oficjalnych fanklubów, od utrudniania im organizacji przyjazdów do Lubina, po przez zakazy wywieszania ich flag, a skończywszy na karaniu zakazami klubowymi ludzi, którzy wbrew pomysłowi prezesa owe flagi wywieszali.

Ciężko przypomnieć sobie mroczniejsze czasy, Zagłębie Lubin jest cierpliwie i skrupulatnie niszczone każdego kolejnego dnia.


POWIĄZANE ARTYKUŁY