Egzotyczne spotkania w Lubinie

17

Po raz pierwszy w Lubinie zagości „Świat pod Kyczerą”. Pod tą tajemniczą nazwą kryje się Międzynarodowy Festiwal Folklorystyczny Mniejszości Narodowych i Etnicznych. Lubinianie będą mieli niespotykaną okazję usłyszeć i poznać egzotyczne zespoły, z takich krajów jak Tajwan, Ghana, Przylądek Kości Słoniowej, Indie czy nawet Irak. Muzyczno-etniczne spotkanie już 10 lipca na błoniach.

 

Wszystko rozpocznie się o godzinie 14 w kilku punktach naszego miasta. – Trzy zespoły będą zapraszać przechodniów do wspólnej zabawy – mówi Piotr Bieruta z Ośrodka Kultury Wzgórze Zamkowe.

Happeningi muzyczno-taneczne w wykonaniu egzotycznych gości festiwalu będą trwać przez godzinę na terenach zielonych przy Ośrodku Kultury Wzgórze Zamkowe, na dziedzińcu przy Galerii Cuprum Arena oraz na tarasie Klubu pod Muzami.

W koncercie głównym, który odbędzie się na błoniach, zobaczymy osiem zespołów. Pojawią się także rodzime grupy jak na przykład Łemkowski Zespół Pieśni i Tańca „Kyczera”, który jest organizatorem festiwalu. Na błonia lubinian zaprowadzą barwne i muzyczne korowody artystów.

– Liczymy na dużą frekwencję – przyznaje Piotr Bieruta. – Już dostajemy telefony z pytaniami na temat festiwalu – dodaje.

Także mieszkańcy podlubińskich miejscowości będą mieli okazję zobaczyć u siebie mieszankę kultur. Nieco wcześniej niż lubinianie, bo 4 lipca. Gmina, inaczej niż miasto, będzie gościć festiwal „Świat pod Kyczerą” kolejny raz. Koncert galowy z udziałem wszystkich zespołów odbędzie się w Księginicach o godzinie 16. W poszczególnych miejscowościach też będzie kolorowo i egzotycznie. Występy rozpoczną się już od godziny 12, m.in. w Pieszkowie, Raszówce, Chróstniku i Oborze. Zagrają grupy z Uzbekistanu, Meksyku, Republiki Zielonego Przylądka i wiele innych.

Międzynarodowy Festiwal Folklorystyczny Mniejszości Narodowych i Etnicznych w Polsce organizowany jest po raz trzynasty. Trwać będzie od 3 do 11 lipca. Dzień lubiński przypada na 10 lipca. Głodni etnicznych dźwięków, na koncert finałowy będą musieli pojechać do Legnicy.
 


POWIĄZANE ARTYKUŁY