Po 800 latach dziś będziemy mogli obserwować koniunkcję Jowisz i Saturna – dwóch największych planet Układu Słonecznego. Podobne zjawisko ponad 2000 lat temu zaprowadziło trzech króli do Betlejem. O historycznym wydarzeniu na nieboskłonie opowiada Karol Wójcicki, znany popularyzator astronomii.
21 grudnia, na niebie gołym okiem będzie można zobaczyć zbliżenie Jowisza i Saturna
To zjawisko, ze względu na zbliżające się święta zostało nazwane „Gwiazdą Betlejemską”.
➡️Dogodne warunki do obserwacji będą na południu Polski, a początkowo również na południowym zachodzie#IMGW pic.twitter.com/us0BaWSgFZ— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) December 20, 2020
Zjawisko, które zaobserwujemy na niebie 21 grudnia nazywane jest przez wielu astronomów Gwiazdą Betlejemską, ponieważ występuje na kilka dni przed Wigilią Bożego Narodzenia, a swoją jasnością kojarzy się z gwiazdą, która ponad 2 tysiące lat temu zawiodła trzech króli do nowo narodzonego Jezus w Betlejem.
Warto wybrać się dziś na obserwację nocnego nieba i spoglądać w kierunku południowo-zachodniego horyzontu. Zjawisko zwane Gwiazdą Betlejemską 2020 będzie już widoczne krótko po zachodzie słońca. Będzie można je obserwować na terenie całej Polsce.
Kolejna widowiskowa koniunkcja Jowisza i Saturna nastąpi w roku 2080, zaś następna dopiero 320 lat później.
Więcej w materiale TV Regionalna.pl: