Lubinianie poznali dziś nową mieszkankę tutejszego zoo: kozę karłowatą. Samiczka ma zaledwie dwa dni i dziś wyszła ze swoją mamą na pierwszy spacer. To dopiero początek tegorocznych narodzin w ogrodzie zoologicznym.
– Wiosna już przyszła, mamy nadzieję, że najzimniejszy dzień tej wiosny już za nami i teraz będzie tylko cieplej. W zagrodzie zwierząt gospodarskich pojawił się nowy maluch: koza karłowata. Dziś wyszła na pierwszy spacer – mówi Agata Bończak, dyrektor Ogrodu Zoologicznego w Lubinie.
Zarówno kozia mama, jak i jej córeczka czują się doskonale. Mała zaczyna już brykać.
W lubińskim zoo wkrótce na świat powinny przyjść kolejne zwierzęta.
– Spodziewamy się w najbliższych dniach jeszcze kuców szetlandzkich, następnie kózek karpackich i kózek sandomierskich – wylicza Bończak.
Pracownicy zoo wyczekują też na pierwsze wyklucia.
– Mamy nadzieję, że mrozy już za nami, bo niektóre bażanty siedzą na gniazdach i zależy nam, żeby te lęgi przetrwały. Trzymajmy kciuki wszyscy razem, żeby już było ciepło – dodaje dyrektor zoo.
W wolierze bocianów czarnych przygotowana została nowa platforma do gniazdowania.
– Bociany dostały nową platformę, na niej wiklinowe gniazdo oraz materiał do budowy gniazda, mech i wszystko czego potrzebują. Teraz obserwujemy. Od kilku lat przystępowały do lęgów i mamy nadzieję, że tak będzie i tym razem – dodaje Agata Bończak, zachęcając jednocześnie do odwiedzenia lubińskiego zoo i obserwowania, jak przyroda budzi się do życia.
Fot. BM