Dziecięcą pornografię wrzucał do sieci

23

LUBIN. Pobierał filmy z pornografią dziecięcą i rozpowszechniał je w sieci. Niektóre prezentowały czynności seksualne z udziałem kilkuletnich dzieci! Na szczęście wpadł podczas monitorowania sieci przez policjantów ze stołecznej komendy – 54-letni lubinianin Arkadiusz Ch. stanie teraz przed sądem. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.

Śledczy ustalili, że mężczyzna zajmował się dziecięcą pornografią od stycznia 2007 roku do sierpnia 2009 roku. – Korzystając z programu eMule lubinianin rozpowszechniał w sieci filmy o charakterze pornograficznym z udziałem nieletnich do 15 roku życia – tłumaczy prokurator Liliana Łukasiewicz.

Proceder mógłby trwać do dziś, gdyby nie rutynowy monitoring sieci przez mundurowych. Za pomocą programu P2P ujawnili użytkowników, którzy rozpowszechniali w sieci treści pornograficzne. Po adresie IP komputera dotarli też do Arkadiusza Ch. – Na jego komputerze znaleziono trzy filmy. Jeden z udziałem 3- i 7-letnich dzieci, jeden z dziećmi od 10 do 12 lat oraz nagranie, gdzie pojawili się nieletni w wieku od 12 do 14 lat – opowiada prokurator Łukasiewicz.

Mężczyzna nie przyznaje się do winy. Wcześniej nie był karany. Ma żonę i dwoje dorosłych już dzieci.

Sprawa sięga wprawdzie 2009 roku, akt oskarżenia prokuratura skierowała do sądu dopiero pod koniec grudnia ubiegłego roku, ponieważ tak długo trzeba było czekać na opinię informatyczną, niezbędną w tej spawie.


POWIĄZANE ARTYKUŁY