Ponad dziewięćdziesięciu młodych ludzi wzięło udział w Dolnośląskich Mistrzostwach w Badmintonie. Na parkiecie II LO, mogliśmy oglądać rywalizację dzieci, które na co dzień ćwiczą w swoich macierzystych klubach, a także zawodników, którzy rozwijają swoje umiejętności indywidualnie pod okiem wyszkolonych trenerów.
Dzieci w roli sędziów, kibiców, a także zawodników. Mistrzostwa Dolnego Śląska, które zostały zorganizowane przez Stowarzyszenie Sport-Art wraz ze Wzgórzem Zamkowym, ściągnęło liczne grono młodych badmintonistów z naszego województwa. W tym samym czasie, odbywają się zawody we Wrocławiu, dlatego spora frekwencja na turnieju w Lubinie, pozytywnie zaskoczyła koordynatorów turnieju.
Do naszego miasta przybyła trzynastoosobowa grupa zawodników z Bogatyni. Zawodnicy ci wysoko podnieśli sobie poprzeczkę, stawiając wysokie cele. – Liczymy na kilka miejsc na podium. To, co udało nam się zrealizować przed samymi zawodami, zdaje egzamin. Już na starcie, nasza zawodniczka Amelia Burbo w najmłodszej grupie wygrała gładko w swojej grupie. To wielki sukces, zwłaszcza, że to jej pierwszy turniej na takim poziomie – podkreśla Stanisław Nowak, trener UKS Bogatynia, sekcja badmintona.
Na kilku boiskach, w tym samym czasie rywalizowało kilka par. Dzieci mogły sprawdzić swoich sił w pięciu konkurencjach. – Dziewczęta i chłopcy singiel, pary mieszane, a także debel. Kategorie wiekowe zaczynają się poniżej jedenastego roku życia, aż do wieku pełnoletniego. W niektórych przypadkach można powiedzieć, że rakietka jest większa od zawodnika, ale oni na boisku radzą sobie znakomicie – komentuje Joanna Kulik, Stowarzyszenie Sport-Art. Mecze dzieci potrwają do późnych godzin wieczornych.
