Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 8 świętowali Międzynarodowy Dzień Praw Dziecka. W ramach 30. rocznicy uchwalenia konwencji praw dziecka wzięli udział w specjalnym marszu.
Marsz Praw Dziecka odbył się w SP nr 8 po raz pierwszy. Z kolorowymi transparentami uczniowie pojawili się na szkolnym boisku, aby wyruszyć i swoje prawa zamanifestować dorosłym mieszkańcom Lubina.
– W tym roku postanowiliśmy w szczególny sposób uczcić Międzynarodowy Dzień Praw Dziecka i wszyscy uczniowie szkoły zadbali o jakiś element w kolorze błękitnym, który jest kolorem UNICEF. Mimo że mamy XXI wiek to warto przypominać dzieciom o ich prawach, gdyż sama świadomość posiadania praw jest bardzo ważna – mówi Aneta Biernat – rzecznik praw dziecka przy SP nr 8.
Choć dorośli częściej przypominają najmłodszym o ich obowiązkach, to młodzi ludzie potrafią wymienić swoje prawa niemal jednym tchem.
– Mamy prawo do wolności, do miłości i do radości – wymienia Bartek, jeden z uczniów biorących udział w marszu.
– To 30. rocznica uchwalenia konwencji o prawach dziecka. Informował nas o tym UNICEF w swoich materiałach. Moją propozycję, aby zorganizować marsz, zaakceptował samorząd uczniowski. Prowadziliśmy również akcję charytatywną, w którą zaangażowali się rodzice. Od rana sprzedawaliśmy ciasta, a pieniądze trafią na rzecz niedożywionych dzieci – mówi Krystyna Filon, w-ce dyr. SP nr 8 w Lubinie.
W 1989 r. zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych przyjęło konwencję o prawach dziecka, Polska ratyfikowała konwencję w 1991 r. W listopadzie obchodzimy z tego powodu Międzynarodowy Dzień Praw Dziecka.
