Dzieci chcą grać w szachy

17

Wspaniała frekwencja i dużo zabawy. 30 młodych ludzi pojawiło się w CK Muza, aby wziąć udział w szachowej rywalizacji zorganizowanej przez Tadeusza Kielana. 

Szachowa rywalizacja została podzielona na dwa dni. W pierwszym, na kilku stanowiskach zasiedli mieszkańcy Gminy Wiejskiej Lubin w liczbie 30 osób. W imprezie wzięli udział głównie bardzo młodzi zawodnicy. Turniej był rozgrywany systemem szwajcarskim. – Generalnie jestem zadowolony, bo była spora frekwencja. Zawodnicy z Osieka, Ścinawy, Strzegomia, Obory, Liśca i oczywiście Lubina. Świadczy to tylko o tym, że dzieci lubią grać w szachy, należy im tylko stworzyć warunku. Dużo się zawsze mówi o inicjatywach, a mało robi. Moim celem jest tym, aby szachy trafiły na stałe w szkołach – przyznaje Tadeusz Kielan.

Dnia następnego, również w CK Muza, odbyła się Symultana Szachowa. Każdy z mieszkańców Gminy Wiejskiej Lubin mógł zmierzyć się z organizatorem imprezy. – Łatwo nie było, bo przypominam pojedynki trwały na jedenastu szachownicach. Jest to jednak wysiłek i fizyczny i psychiczny. Po jednej partii człowiek czuje zmęczenie, a co dopiero jedenaście jednocześnie. Udało mi się wygrać osiem i pół do dwóch i pół, czyli na jedenaście meczy dwie porażki i jeden remis. Należy wspomnieć, że na poziomie mistrzowskim, bo pokonałem Józefa Bałdygę, właściciela klubu Junior Lubin – mówi organizator turnieju.
 


POWIĄZANE ARTYKUŁY