Ani pogoda, ani coraz szybszy zmrok nie zachęcają do odwiedzania altanek. W ogródkach, zamiast działkowców, coraz częściej pojawiają się natomiast złodzieje. – Sezon działkowy zamknięty, jednak niestety jest to czas, kiedy na łowy wychodzą złodzieje – mówi wprost Karolina Hawrylciów z lubińskiej komendy.
Przed wakacjami policjanci ostrzegali przed złodziejaszkami, którzy w biały dzień potrafili zakraść się do otwartej altanki i ukraść część sprzętu czy pieniędzy zajętych pracą w ogródku działkowiczów. Sezon działkowy dobiega końca, jednak działalność działkowych złodziei trwa w najlepsze.
– Pozostawiony na okres zimowy wartościowy sprzęt, bez codziennego nadzoru, staje się dla złodziei łatwym i cennym łupem. Statystyki pokazują, że w tym okresie na terenach ogródków działkowych kradzieże zdarzają się bardzo często – przyznaje Karolina Hawrylciów. Co najczęściej kradną złodzieje? – Wszystko, co ma jakąkolwiek wartość, począwszy od narzędzi, kosiarek, a na czajnikach i drzwiach kończąc – wymienia policjantka.
Aby zminimalizować ryzyko poniesienia szkód przede wszystkim musimy pamiętać o zamykaniu kłódek i zamków altanek, pomieszczeń na narzędzia oraz okien w altanach. Można także zainwestować w lepsze zamki, kłódki oraz solidniejsze drzwi.
– Apelujemy zatem, aby działkowicze kierowali się zasadą przezorności i nie kusili losu ułatwiając tym samym „pracę” złodziejom, chociażby poprzez pozostawianie cennych rzeczy bez nadzoru. Jeśli tylko macie państwo możliwość na czas zimy przenieść w bezpieczniejsze miejsce najcenniejsze narzędzia czy sprzęt – należy to zrobić – radzi stróż prawa.
Policjanci apelują ponadto do wszystkich działkowiczów i mieszkańców spacerujących po terenach ogródków działkowych, aby zwracali uwagę na osoby obce, które kręcą się w pobliżu altanek. Osoby, które znają personalia lub wygląd sprawców działkowych kradzieży mogą pomóc w ich schwytaniu kontaktując się z policją bezpośrednio w komendzie lub dzwoniąc pod numer telefonu 997.