Dyrektor kontra starosta

223

– Bogdan Dudek został odwołany bezpodstawnie, o czym świadczą wyroki sądu. Tak to jest, kiedy ktoś nie myśli o zarządzaniu placówką, tylko o wprowadzeniu swoich ludzi – mówi Tomasz Birut, były wicedyrektor II LO. Jako jeden ze świadków nauczyciel zeznawał dziś w procesie przeciw staroście Małgorzacie Drygas-Majce, oskarżonej przez byłego dyrektora II LO – Bogdana Dudka – o pomówienia.

 

Przed obliczem sądu zeznawali dziś kolejni świadkowie, m.in. Dariusz Pękała, były członek zarządu powiatu, Tomasz Birut, były dyrektor II LO czy rzecznik starosty Krzysztof Olszowiak.

– Na sprawach związanych z II LO spędzam już drugi rok – komentuje Tomasz Birut. To kolejna rozprawa, która wiąże się z bezpodstawnym odwołaniem dyrektora na życzenie grupy osób – ocenia.

Przed sądem swoje zeznania składał też rzecznik starosty. Sędzia Agata Kawa-Jerka chciała znać szczegóły pracy rzecznika, w okresie kiedy zapadła decyzja starosty o odwołanie Bogdana Dudka.

– Media zawsze interesowały się tą sprawą i inicjatywa zawsze wychodziła od mediów. Moja rola polegała na udzielaniu odpowiedzi na pytania dziennikarzy. Od starosty otrzymałem jednak polecenie, na temat szkoły powinny być przekazywane jedynie niezbędne informacje, aby nie podsycać i tak już napiętej atmosfery. Był to okres matur, więc zależało nam na spokojnej pracy placówki – opowiadał przed sądem Krzysztof Olszowiak.

Przypomnijmy, że sprawa dotyczy okresu, kiedy Bogdan Dudek sprawował funkcję dyrektora II LO. Dwa lata temu został jednak dyscyplinarnie zwolniony z pracy przez starostę. Trwający niemal rok proces sądowy oczyścił dyrektora z zarzutów. Po jego zakończeniu Dudek mógł wrócić do pracy na stanowisko nauczyciela geografii, uznał jednak, że działania starosty naruszyły jego dobre imię i naraziły na utratę zaufania współpracowników, dlatego skierował przeciwko niej sprawę do sądu.

Były dyrektor domaga się uznania starosty za winną zarzucanych jej czynów, wymierzenia kary według uznania sądu, podania wyroku do wiadomości publicznej oraz zasądzenia od oskarżonej kosztów postępowania sądowego.

 

 

 

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY