Śmiało można stwierdzić, że podopieczne Bożeny Karkut są „na fali”. Po pierwszym wygranym meczu półfinału fazy play-off, w którym Zagłębie ograło Gdynię 20:15, przyszło drugie zwycięstwo. Tym razem lubinianki w Hali Gdynia ograły gospodynie 30:22.
Początek rywalizacji był nieco podobny do tego z pierwszego pojedynku. Na starcie wygrywały lubinianki. Wynik meczu otworzyła Agnieszka Jochymek. Później Do remisu doprowadziła Katarzyna Koniuszaniec. Do końca pierwszych trzydziestu minut pojedynek był bardzo zacięty i wyrównany. Ostatecznie na tablicy wyników było po 15. Druga odsłona spotkania zaczęła się od bramek Vanessy Jelić i Kai Załęcznej. Miedziowe wyszły na prowadzenie, którego nie dały już obie odebrać. Na dziesięć minut przed końcową syreną, zespół Bożeny Karkut wygrywał 23:19. Równo z syreną obwieszczającą koniec meczu, Karolina Semeniuk-Olchawa zdobyła trzydzieste trafienie dla gości. Teraz rywalizacja przenosi się do Lubina. Trzeci pojedynek zostanie rozegrany 27 kwietnia w sali gimnastycznej SP nr 14. – W drugiej połowie grałyśmy bardzo dobrze i wytrącałyśmy przeciwnika w równowagi w grze obronnej. Systematycznie powiększałyśmy przewagę, ale to nie był łatwy mecz. Bardzo cieszymy się, że wygrałyśmy – powiedziała Kaja Załęczna, zawodniczka KGHM Metraco Zagłębia Lubin.