Dwie osoby zginęły w wyniku wypadku, do jakiego doszło wczorajszej nocy na skrzyżowaniu dróg krajowych nr 3 i 36.
W toyotę yaris, którą podróżowało małżeństwo, około godziny 23.45 uderzył tir. Kierowca osobówki zginął na miejscu. Kobietę przewieziono do lubińskiego szpitala, niestety nie udało się jej uratować i też zmarła.
Według ustaleń policji, toyota jechała od centrum miasta i na skrzyżowaniu przy Castoramie chciała skręcić na krajową 36. Wtedy uderzył w nią tir, jadący drogą główną od Polkowic w stronę Wrocławia.
– Kierowca toyoty miał 56 lat, jego żona 51. Małżeństwo pochodziło z województwa śląskiego – mówi aspirant sztabowy Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji. – Policjanci i biegły przeprowadzili szczegółowe oględziny miejsca zdarzenia. Będziemy ustalać dokładne przyczyny i przebieg wypadku – dodaje.
