Widząc policjantów, zaczęli się nerwowo zachowywać. Okazało się, że 28- i 32-latek mają powody do nerwowości, bo przed chwilą włamali się do zaparkowanego samochodu i go okradli.
– Policjanci z wydziału prewencji lubińskiej komendy patrolowali teren osiedla centrum. W pewnym momencie zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na ich widok zaczęli się zachowywać nerwowo. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, co jest powodem ich postępowania – relacjonuje aspirant sztabowy Jan Pociecha, rzecznik lubińskiej policji.
Nerwowi mężczyźni mieli przy sobie radioodtwarzacz samochodowy i dowód rejestracyjny pojazdu. Inny patrol policji na jednej z ulic znalazł mercedesa sprintera, z którego pochodziły te przedmioty. Widać było, że ktoś się do niego włamał i okradł.
– Dwaj lubinianie w wieku 28 i 32 lat zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu – dodaje aspirant sztabowy Pociecha. – Obaj odpowiedzą teraz za kradzież z włamaniem. Może im grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności – wylicza.