Dwie kobiety trafiły do szpitala w wyniku wypadku, do jakiego doszło na drodze z Lubina do Polkowic. BMW najpierw uderzyło w bariery ochronne, a później wjechało w nie daewoo lanos.
Wypadki właściwie były dwa. Zaczęło się od BMW, którym z Lubina w kierunku Polkowic jechały dwie kobiety. – Według relacji obu pań, jechały lewym pasem, obok jechał biały bus, który w pewnym momencie zaczął zjeżdżać na ich pas. Wtedy kierująca BMW, żeby uniknąć zderzenia, zjechała i uderzyła w barierę ochronną – relacjonuje sierżant sztabowy Anna Szajbler z lubińskiej policji.
Potem na auto najechało daewoo lanos, którego kierowca zagapił się i nie zdążył zareagować. BMW, w którym siedziały dwie kobiety, przeleciało na drugi pas ruchu i znalazło się na poboczu.
Obie panie trafiły do szpitala. Na szczęście nie odniosły poważniejszych obrażeń, po przebadaniu zostały wypuszczone do domu.
Policjanci będą teraz szczegółowo wyjaśniać przyczyny obu wypadków.