– O co chodzi z tymi znakami? Mamy przez to skrzyżowanie przefruwać? – denerwuje się jeden z lubińskich kierowców komunikacji miejskiej. – Prawo jazdy mam już ponad 20 lat, ale takiego zamieszania na drodze już dawno nie widziałem – przyznaje. Mowa o rondach, które powstają wzdłuż ul. Leśnej. Kilka dni temu pojawiła się tam tabliczka informująca o zmianie organizacji ruchu, która nie dla wszystkich jest zrozumiała.
– Znaki nie mówią czy jest to już skrzyżowanie o ruchu okrężnym, czy jeszcze droga z pierwszeństwem ruchu dla pojazdów jadących ul. Leśną – mówi. – Większość moich znajomych ma na tym odcinku problem. Tam dojdzie do wypadku – dodaje.
Sprawę komentuje dyrektor departamentu infrastruktury i transportu w starostwie powiatowym Ewa Kałuzińska. – Na przebudowywanym odcinku ulicy Leśnej rzeczywiście obowiązuje czasowa organizacja ruchu zastępczego. W zależności od postępu prac, wprowadza ją wykonawca – tłumaczy.
Aktualnie skrzyżowania nie posiadają żadnego oznakowania. – Przed dojazdem do poszczególnych wlotów ustawiono tabliczki z napisem „Zmiana organizacji ruchu”, co zgodnie z prawem o ruchu drogowym oznacza, że obowiązuje zasada tzw. prawej ręki – wyjaśnia Kałuzińska. – Zbliżając się do takiego skrzyżowania, kierowca jest zobowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa przejazdu każdemu pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony – dodaje.
Gdy tylko wykonawca zakończy obecny etap prac, zostanie wprowadzona docelowa organizacja ruchu. – Na skrzyżowaniach będzie obowiązywał ruch okrężny. Pierwszeństwo będzie miał pojazd znajdujący się na rondzie – mówi.