Dopalacze znów na tapecie

25

Jeszcze dziś, a najpóźniej jutro lubińska Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna spodziewa się decyzji Głównego Inspektora Sanitarnego w spawie zamknięcia sklepów z dopalaczami. Na razie sklepy nadal są zaplombowane, a od piątku – zgodnie z przyjętą przez sejm ustawą – w całym kraju obowiązuje zakaz produkcji i sprzedaży tych środków.

– Czekamy na decyzję zmieniającą poprzednio wydane rozporządzenie. Powinna nadejść lada moment – zapowiada Janina Szelągowska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lubinie. – Do tego czasu nikomu nie wolno wejść do zaplombowanych sklepów i ruszać zabezpieczonych tam środków – dodaje.

Otwarcie sklepów, wcale nie oznacza powrotu do handlu. Kiedy tylko inspektorzy sanitarni ponownie wejdą do lokali, zabiorą zabezpieczone tam używki, które prawdopodobnie zostaną złożone w policyjnych archiwach. – Ich –próbki raz jeszcze zostaną pobrane do kontroli i przesłane do Instytutu Leków – dodaje dyrektor Szelągowska.

Dopalaczy oficjalnie w Polsce nie wolno już ani produkować ani sprzedawać. Sejm przegłosował zmiany w przepisach pozwalające na skuteczną walkę z dopalaczami. Nowelizacja ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii zakłada, że nie będzie można produkować i wprowadzać do obrotu produktów, które mogą być używane jak środki odurzające lub substancje psychotropowe.

Czytaj również: /aktualnosci,11508,walka_z_dopalaczami_rowniez_w_lubinie.html


POWIĄZANE ARTYKUŁY