Donatan oszukał lubinian

90

„Nie lubimy robić, lubimy się wozić” – słowa tej piosenki znają z pewnością nie tylko fani popularnego ostatnio Donatana. Czy kiedykolwiek zastanawialiście się jednak kto skomponował muzykę do sztandarowych utworów najbardziej rozpoznawalnego polskiego producenta muzycznego ostatnich miesięcy? Okazuje się, że kto jak kto, ale mieszkańcy naszego miasta nie muszą szukać daleko… Muzykę do wszystkich kawałków z płyty „Równonoc” skomponowali bowiem muzycy z lubińskiego zespołu Percival Schuttenbach! – Szkoda tylko, że nie dostaliśmy za to ani grosza. Donatan nas po prostu oszukał – mówi wprost lider zespołu, Mikołaj Rybacki.

Współpraca Witolda Czamary znanego jako Donatana i heavy-folkowego zespołu Percival rozpoczęła się w 2011 roku. Jej zwieńczeniem był album „Równonoc: słowiańska dusza”.

– Poprosił nas o stworzenie, wymyślenie muzyki, a potem jej nagranie i zaśpiewanie do projektu w klimatach słowiańskich. Donatan zapewnił, że to nie będzie mocno komercyjny projekt i nie będzie z niego dużych pieniędzy, więc nie może nam ich zagwarantować. Obiecał jednak promocję. Niestety, obietnic nie spełnił – opowiada lider zespołu Percival Mikołaj Rybacki. Wczesniej podobnego wywiadu udzielił też dla „Super Expressu”

W tym czasie muzycy gościli wspólnie chociażby programach śniadaniowych TVN.

http://youtu.be/FXX_a1JdMWI

A nawet zapraszali na wspólne koncerty. – Jednak do żadnego z nich nigdy nie doszło – kwituje Mikołaj Rybacki.

O komentarz zwróciliśmy się do głównego sprawcy zamieszania, czyli Donatana. Jego manager, z uwagi na to, że wspólnie z artystą są w trasie koncertowej, skierował nas do wytwórni płyty „Równonoc: słowiańska dusza” UrbanRec. Wrocławska wytwórnia zdążyła już w sprawę zaangażować prawników, którzy wydali w tej sprawie oficjalne oświadczenie.

– Działając w imieniu Donatana, odnosząc się do informacji podawanych w ostatnim czasie na forum publicznym, pragnę uprzejmie poinformować, że już w 2013 roku przeciwko liderowi zespołu Percival złożony został pozew o odszkodowanie z tytułu naruszenia zasad współpracy przy produkcji albumu, do którego muzycy zostali zaangażowani przez Donatana. Złożenie pozwu poprzedzone było negocjacjami profesjonalnych pełnomocników mającymi na celu ugodowe rozwiązanie sporu – pisze w oświadczeniu adwokat Karolina Szulc-Nagłowska.

Według prawniczki fakt, że oskarżenia zespołu Percival ujrzały światło dzienne dopiero po odniesieniu przez Donatana sukcesu w konkursie Eurowizji, jest co najmniej zastanawiające.

Dlaczego sprawa wyszła na jaw dopiero teraz? Mikołaj Rybacki tłumaczy, że spotkał się z dziennikarzem „Super Expressu” już na początku stycznia 2014 roku, jednak wywiad, a co za tym idzie, oskarżenia pod adresem producenta, zostały opublikowane dopiero 14 maja 2014, trzy dni po finale Eurowizji, na której Polskę reprezentował Donatan…

– Teraz chcemy rekompensaty finansowej za brak obiecanej promocji, a także udział z zysków ze strony Stowarzyszenia Autorów ZAiKS, gdzie Donatan zarejestrował współtworzone przez nas utwory – podsumowuje lider Percivalu.

Do sprawy powrócimy.


POWIĄZANE ARTYKUŁY