Jesteśmy bardzo niezadowoleni, bo nie wygraliśmy tego meczu, a przyjechaliśmy tutaj po zwycięstwo. Ja sam miałem dogodną sytuację do zdobycia gola, ale nie strzeliłem. Szkoda, bo gdyby udało się zdobyć trzy punkty, wracalibyśmy do Chorzowa w lepszych nastrojach. A tak pozostaje wielki niedosyt i trzeba będzie tą porażkę przemyśleć. Można powiedzieć, że jest to pechowa porażka, ponieważ nie udokumentowaliśmy naszej przewagi bramkami – powiedział zawonik Ruchu Grzegorz Domżalski po meczu z Zagłebiem Lubin.
Ł.Szajna/ASInfo
Fot. 90minut.pl