Prawdopodobnie już od września maluchy ze Składowic nie będą musiały dojeżdżać do przedszkola. Gmina właśnie podpisała umowę z głogowską firmą, która ma zaadaptować budynek po byłej bibliotece na oddział przedszkolny.
Przedszkole przyjmie maluchów najwcześniej we wrześniu. Obecnie firma, która wygrała przetarg, weszła na plac budowy. W ciągu trzech miesięcy ma się zająć adaptacją budynku na potrzeby przedszkola.
– My ze swojej strony zajmiemy się remontem budynku, ale program dotyczący alternatywnych form wychowania przedszkolnego jest koordynowany przez Polskie Towarzystwo Dysleksji ze Świdnicy – wyjaśnia Janusz Łucki, rzecznik gminy Lubin. – Na razie umowa z gminą obowiązuje do czerwca, ale myślę, że nie będzie problemów z jej przedłużeniem – dodaje.
Dotąd grupa szesnastu przedszkolaków ze Składowic dojeżdżała do przedszkola do Księginic, gdzie, podobnie jak w Miłoradzicach, prowadzony jest program alternatywnych form wychowania przedszkolnego. A wszystko przez to, że w Składowicach brakowało warunków lokalowych. Teraz udało się wygospodarować budynek po byłej bibliotece, dzięki czemu w gminie funkcjonować będą trzy takie punkty: w Księginicach, Miłoradzicach i Składowicach.
Koszt remontu i adaptacji budynku to prawie 70 tys. zł.