Dochody radnych znów na tapecie

18

Dotąd upubliczniane, teraz miałyby zostać utajnione. Mowa o oświadczeniach majątkowych radnych. Propozycję zmian przygotował właśnie Związek Gmin Wiejskich.

Samorządowcy chcą, aby w biuletynach informacji publicznej publikowane były jedynie oświadczenia majątkowe przewodniczącego rady czy sejmiku. Z tego obowiązku zwolnieni byliby natomiast radni. Jak argumentują, w ten sposób zwiększyłoby się zainteresowanie uczestnictwem w życiu publicznym osób, które odniosły sukces zawodowy, czyli w praktyce mają duży majątek.

Jak zapewniają przedstawiciele ZGW, projekt nie zmienia jawnego charakteru oświadczeń radnych. Nadal będą one dostępne jako informacja publiczna, jednak po złożeniu wniosku o ich udostępnienie. Ma to chronić radnych przed niekontrolowanym pozyskiwaniem informacji o ich majątku, którego ujawnianie ze względów bezpieczeństwa nie zawsze jest wskazane.

– Uważam, że takie zmiany nie mają sensu – mówi wprost Andrzej Górzyński, radny Lubin 2006, zasiadający w radzie miejskiej. – Ten, kto się uczciwie dorobił, nie ma się czego wstydzić. Ja w biznesie jestem od wielu lat, a nie mam jakiegoś wielkiego majątku. Mam normalny dom i samochód. To dlatego, że nie ma szans, by dorobić się w krótkim czasie – zapewnia radny.

Ponadto zdaniem wielu lubińskich radnych osoby, które dorobiły się w nieuczciwy sposób i tak nie będą aktywne w polityce, obawiając się, żeby ich majątek nie został ujawniony.

Zmiany miałyby zacząć obowiązywać od kadencji następującej po tej, w czasie trwania której weszłyby w życie. Na razie projekt jest w fazie konsultacji.

Czytaj również: www.lubin.pl/aktualnosci,10683,tak_im_sie_powodzi.html


POWIĄZANE ARTYKUŁY