Lubin dba o zdrowie. Bez względu na wiek czy wynik na mecie. Kto nie wierzy, dzisiaj powinien pojawić się na lubińskim skateparku. Właśnie tam odbyły się pierwsze w naszym mieście – i na pewno nie ostatnie – charytatywne zawody crossfit, zorganizowane wspólnymi siłami przez Starostwo Powiatowe w Lubinie, Wolontariat KGHM i Manufakturę Fitnessu.
Czym właściwie jest crossfit? To styl życia, to pasja, w dalszej kolejności rywalizacja i sport. Na pewno sposób na zdrowo i dobrze wykorzystany czas. W każdym miejscu, o każdej porze i dla każdego.
– Zapewniamy ruch funkcjonalny, czyli podstawowe działania jakie podejmujemy. Następnie jest wysoka funkcjonalność – czyli wyniki i najważniejsze: zdrowie. To wszystko składa się właśnie na crossfit – opowiada Monika Garboś z Manufaktury Fitnessu.
Właśnie w Manufakturze od października zostanie uruchomiony specjalny box, w którym lubinianie będą mogli próbować swoich sił w tej coraz popularniejszej dyscyplinie. Widać to zwłaszcza dzisiaj, w czasie zawodów, w których udział bierze ponad 20 drużyn.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni, mamy świetną frekwencję i bardzo zróżnicowane zespoły. Są z nami zarówno lubinianie, jak i przyjezdni na przykład z Polkowic. Osoby w różnym wieku, amatorzy i profesjonaliści. Crossfit jest więc naprawdę dla każdego – mówi Łukasz Dominów z Wolontariatu KGHM.
W lubińskich zawodach wzięły udział trzyosobowe ekipy, w których przynajmniej jednym zawodnikiem jest kobieta. Uczestnicy krótkie dystanse pokonują z obciążeniem czy wykonują wyskoki na podwyższenie. Bywa ciężko, ale gorący doping wynagradza wszystkie trudy. Przed właściwą częścią zawodów odbyła się specjalna rozgrzewka, którą poprowadzili piłkarze ręczni Zagłębia Lubin, m.in. Jakub Skrzyniarz czy Michała Pietruszko, przyłączył się także sam Krecik. Ponadto w programie porady trenerskie i dietetyczne, zabawy i zajęcia dla dzieci, a także wspólne grillowanie.
Warto zaznaczyć, że zawodnicy nie pojawili się tu po nagrody czy wyniki. Udział oznacza wsparcie dla Stowarzyszenia Przyjaciół Dzieci z Autyzmem i Innymi Zaburzeniami Rozwojowymi DAR LOSU. W czasie wydarzenia równolegle prowadzona jest także zbiórka, a każdy kto na szczytny cel przekaże przynajmniej 10 złotych, weźmie udział w losowaniu nagród. – Będą koszulki, vouchery, gadżety sportowe. Rozważaliśmy nagrody większego kalibru, ale jednak nie chcieliśmy odwracać uwagi od najważniejszego – opowiada Dominów.
– Wcześniej mieliśmy chociażby bardzo udany przejazd rowerowy czy mistrzostwa nordic walking. Teraz charytatywny crossfit. Wszystkie te doświadczenia pokazują nam, że takie zawody są nie tylko doceniane, ale i bardzo potrzebne – przyznaje Ireneusz Pasis, przewodniczący Komisji Zakładowej „Solidarność” PeBeKa w Lubinie.
W związku z tym organizatorzy zapowiadają, że na podobne zawody, ale z większym rozmachem lubinianie mogą liczyć w przyszłym roku.