Dłuższa zima na lodowisku

13

– To dobra wiadomość nie tylko dla naszych zawodników, ale i dla mieszkańców Lubina, którzy jeżdżą na łyżwach dla przyjemności – cieszy się Marian Węgrzynowski, prezes MKS Cuprum. Jego radość wywołała wiadomość o tym, że lubińskie lodowisko i tor do jazdy szybkiej zostaną zadaszone.

 

Na razie pomysł jest w fazie projektowania. Lodowisko i tor mają zostać zadaszone lekką konstrukcją. Do tego zaproponowano, aby osłonięte zostały także boki lodowiska. Najlepiej ścianami, które można by było przesuwać. Wtedy w lecie, gdy zamiast lodowej tafli, jest sztuczna „trawiasta” nawierzchnia, można by było ściany rozsunąć i nawet w czasie deszczu rozgrywać turnieje sportowe.

Dzięki zadaszeniu sezon dla lubińskiego lodowiska się wydłuży. – Tegoroczna zima jest wyjątkowa, ale zazwyczaj ta pora roku nie jest zbyt zimna. Lodowisko funkcjonuje więc przeważnie od połowy listopada do lutego. A tak, gdyby był dach, mogłoby działać dłużej – mówi dyrektor OSiR-u Alfred Pilch. – Nie bylibyśmy uzależnieni od kaprysów pogody – dodaje.

Z dachem sezon rozpoczynałby się już w październiku i kończył później niż teraz.

Najpierw jednak zostanie sporządzony projekt zadaszenia lodowiska i toru do szybkiej jazdy. 

Korzyści będą obopólne. Dla mieszkańców i dla sportowców lubińskich, łyżwiarzy. Nasi zawodnicy będą mogli ćwiczyć niezależnie od pogody – cieszy się Marian Węgrzynowski z MKS Cuprum. – Będzie to nowoczesna konstrukcja, bardzo lekka – dodaje.
 


POWIĄZANE ARTYKUŁY