Długie kolejki do biura paszportowego

8417

Już od 5 rano mieszkańcy powiatu lubińskiego ustawiają się w kolejce przed wejściem do budynku Starostwa Powiatowego. Podobnie jest w innych miastach, w których funkcjonują biura paszportowe. Wojna za wschodnią granicą Polski sprawiła, że wiele osób postanowiło teraz uzyskać aktualny dokument.

Od kiedy wybuchła wojna, mieszkańcy powiatu zaczęli przychodzić pod urząd już o 5 rano.

Wizyty w lubińskim biurze paszportowym objęte były rezerwacją miejsc. Podobne zasady obowiązywały w punktach paszportowych w Polkowicach, Głogowie i Bogatyni. W Urzędzie Wojewódzkim we Wrocławiu, jego delegaturach w Legnicy, Wałbrzychu i Jeleniej Górze oraz w punkcie w Trzebnicy wizytę można było zarezerwować, ale nie było to konieczne.

Problemu nie było aż do 24 lutego. Wybuch wojny rosyjsko-ukraińskiej sprawił, że Polacy masowo ruszyli do bankomatów i na stacje paliw. Część zdecydowała się zadbać też o ważny paszport.

Niemal z dnia na dzień klientów w lubińskim punkcie paszportowym pojawiło się tylu, że dwie zatrudnione tu urzędniczki nie były w stanie przyjąć wniosków od wszystkich. Przed drzwiami biura zaczęło dochodzić do kłótni między osobami z zarezerwowanym terminem wizyty a tymi, którzy przyszli bez umówienia wcześniej spotkania.

Od kiedy wybuchła wojna, mieszkańcy powiatu zaczęli przychodzić pod urząd już o 5 rano. Gdy o 9.00 otwierają się drzwi biura paszportowego, przed nimi stoi już grupa kilkudziesięciu osób. Niektórzy mieli wcześniej zarezerwowany termin, ale dziś muszą się podporządkować nowym zasadom.

– W każdym mieście to działa inaczej. W Lubinie trzeba stanąć w kolejce, w Polkowicach można zarezerwować wizytę, a w Głogowie są jeszcze wcześniejsze rezerwacje, ale nowe osoby też muszą już stać w kolejce. Nie rozumiem, dlaczego to nie może wszędzie działać tak samo? – pyta jeden z kolejkowiczów.

Biura paszportowe podlegają Dolnośląskiemu Urzędowi Wojewódzkiemu, na którego stronie internetowej dziś widnieją częściowo nieaktualne dane na temat zasad obowiązujących w poszczególnych placówkach. Nie otrzymaliśmy odpowiedzi z biura prasowego DUW na pytanie o koordynację pracy biur paszportowych. W Starostwie Powiatowym w Lubinie dowiedzieliśmy się, że wprowadzone zasady są wynikiem konfliktów, jakie rozgorzały między mieszkańcami na korytarzu urzędu.


POWIĄZANE ARTYKUŁY