Dlaczego popełnił samobójstwo?

136

Trwają przesłuchania, a biegły z zakresu informatyki bada laptopa i dwa telefony komórkowe zabezpieczone przez śledczych. Jednak prokuratura, która przygląda się sprawie samobójczej śmierci młodego policjanta z lubińskiej komendy, zastrzega, że jest za wcześnie, by wyciągać wnioski.

– Materiał dowodowy jest stosunkowo obszerny, ale ze względu na dobro śledztwa nie ujawniamy szczegółów – mówi Lidia Tkaczyszyn, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy. – Prokurator przeprowadził wiele dowodów, przesłuchał część świadków, zgromadził dokumentację dotyczącą zatrudnienia i powołał dwóch biegłych: z zakresu medycyny sądowej oraz informatyki – dodaje.

Prokuratura stara się ustalić, czy ktoś nie przyczyniły się do tego, że 25-letni Dawid Ł., pracujący w stopniu sierżanta w wydziale prewencji w lubińskiej komendzie policji, którego żona spodziewała się dziecka, targnął się na swoje życie. Młody policjant popełnił samobójstwo 21 lutego będąc na urlopie, w swoim domu w jednej z miejscowości w gminie Prochowice.

Została już przeprowadzona sekcja zwłok mężczyzny. Biegły nie stwierdził obrażeń, które wskazywałyby na udział osób trzecich. Teraz prokurator czeka na pisemną opinię w sprawie przyczyn zgonu.

Natomiast biegły z zakresu informatyki bada laptopa i dwa telefony komórkowe, które należały do 25-latka. Planowane są też kolejne przesłuchania.

– Badane są wszystkie wątki, zarówno stosunki w miejscu pracy, jak i rodzinne, w celu ustalenia okoliczności, w jakich doszło do targnięcia się na życie Dawida Ł. – dodaje prokurator Tkaczyszyn.

Jak pisze portal Regionfan.pl: „nieoficjalnie wiadomo, że w ostatnim czasie pojawiły się zupełnie nowe doniesienia w tej sprawie. Prokuratura jednak nie chce ujawniać szczegółów zasłaniając się dobrem śledztwa”.


POWIĄZANE ARTYKUŁY