Tańczą, ćwiczą, rozwijają dotychczasowe zdolności, a przede wszystkim uczą się jak radzić sobie ze stresem – ten weekend przeznaczony jest wyłącznie dla kobiet. W Centrum Kultury Muza trwa trzecia już edycja Festiwalu dla Kobiet Progressteron.
Festiwal adresowany jest do wszystkich kobiet, bez ograniczeń wiekowych. Motyw przewodni tegorocznych zajęć to sposoby na radzenie sobie ze stresem.
– Próbujemy walczyć ze stresem poprzez taniec, rękodzieło, warsztaty psychoedukacyjne czy prace z ciałem, czyli np. poprzez jogę – wylicza Joanna Miezio, dyrektor festiwalu. – Lubin tańczy, Wrocław stawia na warsztaty psychologiczne, a Jelenia Góra woli rękodzieło, co wyraźnie wskazuje, że każde miasto ma swoją specyfikę – dodaje.
Z roku na rok zainteresowanie warsztatami w ramach Progressteronu jest coraz większe. Jak przyznaje dyrektor Joanna Miezio, wynika to ze zmiany świadomości: kobiety zdają sobie sprawę, że muszą też znaleźć chwilę dla siebie, żeby potem mieć więcej sił na zmaganie się z codziennością.
Opinię potwierdzają same uczestniczki zajęć.
– Po prostu potrzebujemy tej chwili, kiedy można zapomnieć o obowiązkach, odstresować się, a przy okazji nauczyć czegoś nowego – mówi Katarzyna Kłyś, która zapisała się na zajęcia taneczne.
Oprócz warsztatów w holu CK Muza pojawiły się też stoiska z drobiazgami dla kobiet.
– My to nazywamy „babskim kiermaszem próżności”. Kiedy panie nauczą się już wszystkiego na warsztatach, mogą też trochę popróżnować. Na pewno znajdą tu trochę biżuterii, szali, ceramiki, ale jest też zdrowa żywność, czy porady kosmetyczek, gdzie też można się podszkolić – mówi dyrektor Miezio.
Lubinianki, które chciałyby jeszcze zapisać się na dzisiejsze lub jutrzejsze zajęcia, mają ku temu okazję, bo na niektóre warsztaty są jeszcze wolne miejsca. Szczegółowy harmonogram festiwalu dostępny jest na stronie www.dojrzewalnia.pl. Informacje można też uzyskać w holu CK Muza.
MS