Deszcz płonących odłamków nad Lubinem

11087

Dziś nad ranem na niebie nad Lubinem można było dostrzec niezwykłe widowisko. Dostajemy od naszych Czytelników filmy, na których uchwycili deszcz płonących odłamków. Co to było?

Filmik, który możecie obejrzeć powyżej, przesłała nam jedna z naszych Czytelniczek. Został nagrany przed godz. 5 rano na ulicy Szpakowej. Podobne filmiki nakręcili mieszkańcy całej zachodniej Polski. To co na nich widać to nie deszcz meteorów, ani nie UFO. Więc co to było? Dokładnie wyjaśnia to na fanpage na FB „Z głową w gwiazdach” Karol Wójcicki, pasjonat nocnego nieba, popularyzator astronomii, dziennikarz naukowy, prezenter telewizyjny.

Obserwowany dziś nad ranem przez Was potężny deszcz płonących odłamków nad naszym krajem to szczątki drugiego stopnia rakiety Falcon 9 wystrzelonej 1 lutego 2025 roku z Bazy Sił Powietrznych USA Vandeberg w Kalifornii (…) Trajektoria drugiego stopnia Falcon 9 przebiegała na linii Berlin-Poznań-Łódź-Lublin, następnie szczątki skierowały się stronę Ukrainy. Z perspektywy centralnej Polski obiekt nadleciał od strony zachodniego horyzontu, przeleciał w zenicie i skierował się w stronę południowego-wschodu

– pisze Karol Wójcicki i jednocześnie uspokaja:

Wejście w atmosferę drugiego stopnia rakiety Falcon 9 zazwyczaj nie stanowi zagrożenia dla ludzi na Ziemi. Większość elementów drugiego stopnia rakiety całkowicie spala się podczas ponownego wejścia w atmosferę z powodu ogromnego tarcia i wysokich temperatur (nawet do kilku tysięcy stopni Celsjusza).

Cały post możecie przeczytać TUTAJ.

Komuś z Was udało się nagrać to niezwykłe poranne widowisko, jakie się rozegrało na niebie? Podzielcie się nimi na naszym Facebooku.


POWIĄZANE ARTYKUŁY