Udanie ligowy sezon zainaugurowali piłkarze ręczni Zagłębia Lubin. W meczu kończących 1. kolejkę spotkań podopieczni Jerzego Szafrańca pewnie pokonali na wyjeździe Chrobrego Głogów 31:23 (18:10) .
Mecz praktycznie rozstrzygnął się już na początku. Po kwadransie gry Zagłębie prowadziło już 8:1! Znakomicie funkcjonowała lubińska obrona, a między słupkami świetnie spisywał się Michał Świrkula. To lubinianie posiadali inicjatywę i dyktowali warunki gry. Chrobry drugą bramkę zdobył dopiero w 16. minucie, kiedy było 10:2. Do przerwy podopieczni Jerzego Szafrańca prowadzili różnicą ośmiu bramek – 18:10.
W drugiej połowie niewiele się zmieniło. Stroną przeważającą nadal było Zagłębie, które kontrolowało wynik i prowadziło różnicą 9-10 bramek. Z bardzo dobrej strony zaprezentował się nowy nabytek lubińskiej drużyny Konstantin Yakovlev, który bez wątpienia był najjaśniejszą postacią na parkiecie. Po końcowej syrenie to podopieczni Jerzego Szafrańca cieszyli się ze zwycięstwa. W derbach Dolnego Śląska górą Zagłębie!
– Spodziewaliśmy się wygranej, ale na pewno nie aż tak łatwej. Mecz rozstrzygnął się już po dwudziestu minutach, kiedy prowadziliśmy różnicą siedmiu-ośmiu bramek. Zagraliśmy bardzo dobrze w obronie i skutecznie w ataku. Zawodnicy zrealizowali wszystkie przedmeczowe założenia i pokazali dzisiaj charakter – powiedział po meczu Jerzy Szafraniec, trener Zagłębia Lubin.
SPR Chrobry Głogów – MKS Zagłębie Lubin 23:31 (10:18)
Chrobry: Szczęsny, Zapora 1 – Świtała 3, Kuta, Łucak, Szymyślik 2, Rosiak 2, Misiaczyk 1, Wita, Ścigaj 4, Paluch 4, Achruk 1, Mochocki 3, Żak 2.
Zagłębie: Świrkula, Malcher – Orzłowski, Fabiszewski, Kozłowski 1, Piotr Adamczak 2, Obrusiewicz 6, Kieliba 3, Yakovlev 8, Nowak 3, Stankiewicz 3, Niedośpiał 2, Tomczak 2, Paweł Adamczak 1.