Dbają o bezdomnych, my też powinniśmy reagować

904

Lubińscy policjanci wraz z pracownikami socjalnymi monitorują sytuację osób bezdomnych, nieporadnych życiowo, a także zwracają uwagę na nietrzeźwych. – W tym szczególnym okresie prosimy wszystkich o to, aby nie byli obojętni na czyjąś krzywdę. Informując służby o takich osobach, ratujesz im zdrowie, a nawet życie – apeluje asp. sztab. Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin.

Jesień i zima nie jest ulubioną porą roku dla osób, które nie mają własnego domu, a przed chłodem szukają schronienia w pustostanach, na dworcach, w altanach, czy też opuszczonych garażach. Wyganiani z ciepłych piwnic czy też klatek schodowych, tułają się by znaleźć ciepły kąt. Policjanci wraz z pracownikami socjalnymi, monitorując sytuację takich osób prowadzą kontrole miejsc, w których mogą przebywać, proponując im przemieszczenie się do noclegowi, a także wskazują punkty gdzie mogą otrzymać ciepły posiłek.

Poza bezdomnymi, narażone na wychłodzenie są także osoby nadużywające alkoholu, które często nie są w stanie dojść do miejsca zamieszkania. Policjanci zastają ich, gdy skuleni siedzą na ławkach w parku, pod sklepem, czy też leżą na trawniku. Ze względu na ilość spożytego przez nich alkoholu dużo bardziej narażeni są na upadek oraz wychłodzenie organizmu.

– Pamiętajmy, że tacy ludzie wymagają od nas szczególnej pomocy – człowiek nietrzeźwy zdecydowanie szybciej traci ciepło. Na szczególną uwagę zasługują również osoby starsze, nieporadne życiowo, w trudnej sytuacji materialnej, czy też schorowane i samotnie zamieszkujące, dla których codzienne czynności mogą stanowić nie lada wyzwanie. Dlatego jeśli wiemy, że w okolicy mieszka taka osoba, odwiedźmy ją i zapytajmy czy nie potrzebuje pomocy na przykład w wyprowadzeniu psa, zrobieniu zakupów, wykupienia leków, czy też w innej czynności, która może stanowić dla niej problem. Informacje o takich osobach można także przekazywać policjantom oraz pracownikom ośrodka pomocy społecznej, którzy z pewnością odwiedzą potrzebujących i ustalą z nimi zakres udzielenia pomocy – zauważa asp. sztab. Serafin.

Pamiętajmy, że obowiązkiem każdego z nas jest reagowanie na cudzą krzywdę. Nie bądźmy obojętni wobec tych, którzy zwłaszcza teraz mogą potrzebować naszej pomocy. Wystarczy tylko jeden telefon pod numer 112, by uchronić kogoś od wychłodzenia i uratować czyjeś życie.

Niektórzy nie chcą pomocy, twierdząc, że doskonale sobie radzą. Po czasie dają się jednak przekonać. Zmieniają tryb życia, szukają pracy. Są to jednak decyzje, których nie podejmują z dnia na dzień.

– Nie bądźmy obojętni na osoby, które w tych trudnych miesiącach walczą o przeżycie. Zgłaszajmy na numer alarmowy 112 sytuacje, kiedy widzimy, że życie czy zdrowie drugiego człowieka jest zagrożone. Możemy również wykorzystać do tego Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa, aby wskazać policjantom miejsce przebywania takich osób – podsumowuje policjantka.


POWIĄZANE ARTYKUŁY