Siatkarze Cuprum Mundo Lubin do fazy play-off przystąpią z pierwszego miejsca. W rundzie zasadniczej podopieczni Dominika Fristera doznali tylko dwóch porażek – Runda była znakomita – mówi prezes MKS Cuprum Mundo Lubin, Dariusz Boernat.
Rundę zasadniczą w wykonaniu Cuprum Mundo można chyba uznać za bardzo udaną?
Zakończoną rundę zasadniczą można podsumować jednoznacznie, była znakomita. To najlepszy sezon w naszej dotychczasowej historii. Dla ludzi z boku trochę ten obraz mogą zamazać dwie porażki, ale w momencie kiedy zapewniliśmy sobie pierwszą lokatę po rundzie zasadniczej zespół rozpoczął już przygotowania do fazy play off. W tym momencie ilość zwycięstw nie ma najmniejszego znaczenia, chociaż niezmiernie cieszą
Nie szkoda tych dwóch ostatnich przegranych meczów? Wszak Cuprum mogło być jedyną drużyną w drugiej lidze z kompletem zwycięstw…
Komplet zwycięstw sam w sobie nie jest celem i z dwóch przegranych z zespołami, które znalazły się w tabeli bezpośrednio za nami nie można robić tragedii. Imponująca passa 15 wygranych i tak musi budzić respekt u naszych rywali . Najważniejszy cel to awans do I ligi. Do tej pory toczyły się małe bitewki, teraz rozpocznie się prawdziwa wojna. Tylko zwycięzcy grają dalej.
Trener Frister mówił: Wygrane cieszą, ale porażki uczą. Czy można to odnieść właśnie do meczów z Wrocławiem i Rząśnią?
Wygrane budują w zespole pozytywne relacje, poczucie własnej wartości i siły. Może to i dobrze, że przyszły te dwie porażki właśnie teraz a nie w play off. Zespół zobaczył, że nikt przed nami na parkiecie nie położy się i przegra meczu już w szatni. Każda wygrana musi być wydarta przeciwnikowi. Zawodnicy muszą na parkiecie walczyć, podchodzić ambitnie do każdego do spotkania, jakby to właśnie ono miało być tym najważniejszym i decydującym o awansie.
Jak teraz będą wyglądały przygotowania zawodników Cuprum?
Już od dłuższego czasu zespół „ładuje akumulatory”, zawodnicy dużo czasu spędzają na siłowni a na sali doskonalą techniczne braki. Trenują codziennie, wylewając wiele potu. Na początku marca zagramy kilka spotkań z zespołami z czołówki I ligi. Będzie to sprawdzian okresu przygotowań przed najważniejszymi spotkaniami sezonu.
Czy któraś z drużyn 2 grupy jest w stanie zagrozić lubińskiemu zespołowi awansu do turnieju finałowego?
Jak widać było w końcówce sezonu, musieliśmy uznać wyższość zarówno Gwardii Wrocław jak i Czarnych Rząśnia. Więc zespół nie jest poza zasięgiem, ale z pewnością trudno będzie z nami wygrać trzy mecze w jednej serii. Wszystko teraz w rękach, nogach a przede wszystkim głowach zawodników. Jeżeli zagramy na poziomie , który prezentowaliśmy przez dużą część sezonu, to z pewnością my jesteśmy faworytem do wygrania grupy. Zespół musi zagrać ambitnie, agresywnie i realizować taktykę przygotowaną przez trenerów.
Jaka jest szansa, żeby turniej finałowy, w przypadku awansu Cuprum, odbył się w Lubinie?
Turniej finałowy to na razie odległa sprawa, bo najpierw musimy pokonać dwa zespoły w play off. Jeżeli jednak awansujemy do Turnieju Mistrzów to z pewnością będziemy starali się aby decydujące mecze były rozgrywane na naszej Sali. Każdy z uczestników może złożyć ofertę na organizację takiego Turnieju a PZPS wybiera najlepszą i powierza organizację.
Jaka jest różnicą (finansowa, organizacyjna, sportowa) między drugą a pierwszą ligą?
Sportowo i organizacyjnie jesteśmy z pewnością przygotowani już dzisiaj, aby grać w wyższej klasie rozgrywkowej. Rozwijamy szkolenie młodzieży, chcemy aby w przyszłości nasi wychowankowie mieli miejsce w pierwszym zespole. Finansowo na pewno musimy zwiększyć swój budżet, może nawet dwukrotnie, ale przy wsparciu Prezydenta Miasta z pewnością uda się nam to wszystko zrobić. Tak więc pozostaje nam rozpocząć walkę o I ligę i zakończyć ją sukcesem. Naszym pierwszym przeciwnikiem będzie Delic Pol Częstochowa. Spotkania zostaną rozegrane 12 marca o godz. 15.00, drugie 13 marca o godz. 12.00 tradycyjnie w SP nr 14. Już dzisiaj zapraszamy wszystkich kibiców na te spotkania.
