Policja nadal szuka osób, które widziały, co wydarzyło się 6 grudnia przy bloku na ul. Staszica 34 w Lubinie. 37-letni mężczyzna upadł i uderzył głową o chodnik, wskutek czego zmarł. Szarpał się z nim nieznany mężczyzna. Funkcjonariusze po raz drugi apelują o zgłaszanie się świadków.
Jak ustalili policjanci, 37-latek pracował przy remoncie klatek schodowych w Lubinie na ulicy Staszica. Zdarzenie miało miejsce przed klatką nr 34.
– 6 grudnia 2024 roku około godziny 16 doszło do szarpaniny z nieznanym mężczyzną. Pokrzywdzony upadł i uderzył głową o chodnik, w wyniku czego doznał ciężkich obrażeń ciała. Został przewieziony do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy, gdzie pomimo udzielonej mu pomocy medycznej, 22 grudnia zmarł na skutek odniesionych obrażeń głowy – informuje asp. sztab. Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin.
Pokrzywdzony osierocił 6-letnią córkę, która mieszka z matką w innym mieście. Dziewczynka kilka dni przed śmiercią mężczyzny zadzwoniła do niego, zapraszając na swoje urodziny, na które jej tata już nigdy nie dojedzie…
– W związku z brakiem świadków, prosimy wszystkie osoby, które widziały zdarzenie lub mogą mieć wiedzę o nim, o zgłaszanie się do Komendy Powiatowej Policji w Lubinie – apeluje asp. sztab. Serafin.
Postępowanie prowadzi asp. Mateusz Krop, nr telefonu 47 87 43 292 lub 47 87 43 333/332 lub na pod adresem e-mail: oficer.prasowy@lubin.wr.policja.gov.pl.