Lubińska panczenistka w ostatnim czasie dosyć często wybiera rower zamiast wrotek. Natalia Czerwonka aktualnie przebywa w rodzinnym domu, ale nawet tutaj nie ma chwili na odpoczynek.
Srebrna medalistka Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi nie ma zbyt dużo czasu. Młoda lubinianka jest jednak przyzwyczajona do takiego trybu życia. – Jest bardzo pracowicie. Po imprezie lato na sportowo i studiach spędzam już więcej czasu na treningach. Jeżdżę na rowerze. Wróciłam niedawno z obozu w Szczawnie Zdroju. Nawet nie wiedziałam, że mamy takie piękne tereny. Trenowałam z kadrą torową kobiet – powiedziała Natalia Czerwonka.
Lubinianka zaczęła bardzo intensywnie jeździć na rowerze i jak przyznaje, ma nadzieje, że te ćwiczenia będą miały konkretny efekt w sezonie zimowym na lodzie. – Kolarstwo torowe, to ciężki sport. Trzeba sporo czasu wysiedzieć na siodełku na rowerze. Teraz jeździłam codziennie na obozie po cztery godziny – spuentowała panczenistka.
W dniach 14-17 sierpnia Natalia Czerwonka weźmie udział w Górskim Wyścigu Wałbrzyskim. – To taka etapówka, gdzie po raz pierwszy sprawdzę swoje siły na szosie. Będą to tylko jednak przygotowania – dodała lubinianka. Mistrzostwa Polski Torowe, to główny cel Natalii. Rywalizacja odbędzie się w dniach 4-7 września w Pruszkowie.