Czerwiec w DKF-ie

18

Dziś „Inu-Oh”, a w kolejne środy m.in. „Niki” czy „Utrata równowagi” – te filmy będzie można obejrzeć w lubińskim kinie Muza w cyklu DKF w czerwcu.

„Inu-Oh”

Seanse filmowe w ramach DKF-u jak zwykle będą się odbywać w każdą środę o godz. 19. Bilet na jedną projekcję kosztują 19 zł, a miesięczny karnet na wszystkie – 64 zł.

W czerwcu wyświetlone zostaną filmy: „Inu-Oh” (4 czerwca), „Niki” (11 czerwca), „Opera!” (18 czerwca) i „Utrata równowagi” (25 czerwca).

Szczegółowy repertuar można znaleźć na stronie ckmuza.eu.

O filmach:

„Inu-Oh”

Inu-Oh to niezwykle oryginalna historia o dwójce młodych ludzi: Inu-Oh, niezwykłym tancerzu i muzyku oraz jego towarzyszu Biwie Hōshi, piosenkarzu i poecie. Film przedstawia ich wspólną podróż do sławy w średniowiecznej Japonii, a fabuła łączy w sobie historię, mitologię i fikcję. Animacja jest pełna kreatywnych i dynamicznych efektów wizualnych, które wyróżniają ją na tle innych produkcji. Film zawiera niesamowite efekty wizualne, które łączą tradycyjną japońską sztukę z nowoczesnymi technologiami animacji. Jego wyjątkowa forma przyciągnie zarówno miłośników animacji, jak i tych, którzy szukają w kinie czegoś oryginalnego.

„Niki”

Biografia jednej z głównych przedstawicielek europejskiego pop-artu, prekursorki happeningów, postrzeganej jednocześnie jako ikona feminizmu. Skomplikowana biografia Niki de Saint Phalle mieni się kolorami, składając się na intrygujący portret niespokojnej artystki.

Rok 1952. Niki de Saint Phalle (Charlotte Le Bon) wraz z mężem i dwuletnią córką przenoszą się z ogarniętych terrorem makkartyzmu Stanów Zjednoczonych do europejskiej stolicy sztuki – Paryża. Mająca arystokratyczne korzenie kobieta posiada znacznie większe artystyczne aspiracje niż jedynie bycie pięknością na okładkach „Vogue’a”, gdzie pojawiała się w charakterze modelki. Dystans, jaki dzieli ją od rodzinnego domu, początkowo przynosi kobiecie ukojenie. Szybko jednak demony przeszłości dopadają Niki także we Francji, a seria niepokojących retrospekcji z dzieciństwa pozwala zrozumieć, z jaką traumą się mierzy. Bezpiecznym gruntem, ale i sposobem na wyrażenie siebie staje się dla bohaterki jej sztuka. Pozwala także na to, by Niki walczyła o niezależność w świecie społecznych konwenansów i z góry przypisanych ról.

„Opera!”

Pierwszy taki film w historii kina – najpiękniejsza historia miłosna świata w kostiumach Dolce & Gabbana i operowym entourage’u. Magnetyzujące doświadczenie dla miłośników muzyki, filmu i mody. Prawdziwa uczta dla zmysłów. Uwspółcześniona wersja mitu greckiego o miłości Orfeusza i Eurydyki opowiedziana tak, aby widzowie mogli usłyszeć słynne arie operowe m. in. Vivaldiego, Pucciniego, Verdiego. Całość skąpana w surrealistycznej, niesamowitej scenografii jak z obrazów Salvadora Dali. Aktorzy Pedro Almodovara i Vincent Cassel w roli Charona. Kostiumy do filmu zaprojektował jego współproducent: dom mody Dolce & Gabbana. „Opera!” to widowisko jakiego jeszcze nie było; to wrażenia, które w pełni wybrzmią tylko w kinie.

„Utrata równowagi”

Maja, mimo że poświęciła aktorstwu całe swoje młode życie, zmaga się z brakiem wiary w siebie i rozważa podjęcie studiów na innym kierunku. Wszystko zmienia się, gdy pojawia się nowy, pełen pasji reżyser, który stosuje wątpliwe metody pracy. Ma przygotować dyplom ze studentami, a Maja dostaje nową szansę i zaczyna działać z ogromnym zaangażowaniem. Jednak z czasem boleśnie się przekonuje, że charyzmatyczny reżyser manipuluje nie tylko jej uczuciami, ale również relacjami i aspiracjami pozostałych młodych aktorów. Czy studenci zdołają oprzeć się legendarnemu twórcy? Jaka jest cena marzeń?


POWIĄZANE ARTYKUŁY