Czas na rewanż

16

W rewanżowym meczu półfinałowym podopieczne Bożeny Karkut zagrają na
wyjeździe z SPR-em Lublin. Pierwszy mecz rozegrany w Lubinie zakończył
się wygraną lubinianek 30:29 (19:17).

Jednobramkowa zaliczka w perspektywie rewanżu na ciężkim
terenie w Lubinie, wydaje się skromna, tym bardziej szkoda
niewykorzystanych sytuacji z pierwszego spotkania – Mogłyśmy wygrać na
własnym parkiecie nieco wyżej, ale w końcówce spotkania zabrakło nam
skuteczności – mówi Aleksandra Jacek. Na pewno różnica czterech-pięciu
bramek dałaby nam większy komfort psychiczny, ale i jedna bramka to już
jakaś zaliczka – dodaje kołowa Inteferii Zagłębia Lubin.

Puchary rządzą się swoimi prawami – przypomina Bożena Karkut.
Czasem, aby awansować wystarczy remis w pierwszym meczu. W rewanżu może
być różnie – możemy przegrać pięcioma bramkami, albo wygrać pięcioma
bramkami. Pierwszy mecz zakończył się naszym zwycięstwem i jak na razie
to my jesteśmy bliżej finału – dodaje trener lubińskiej drużyny.


POWIĄZANE ARTYKUŁY