Jutro pierwszy zespół KGHM Zagłębia Lubin wyjedzie do Grodziska Wielkopolskiego na obóz przygotowawczy. Przed podopiecznymi Pavla Hapala dziesięć dni ciężkich treningów, które na pewno w dużym stopniu pomogą sztabowi szkoleniowemu w wyborze podstawowej jedenastki. Sami zawodnicy nie mogą się już doczekać wyjazdu, gdyż zajęcia w Grodzisku głównie będą odbywały się z piłką.
Za piłkarzami KGHM Zagłębia Lubin treningi biegowe w lesie i w siłowni, badania sprawnościowe oraz dwa sparingi z Odrą Opole i Banikiem Ostrava. Jednak sami zawodnicy czekają na pierwszy obóz przygotowawczy w Grodzisku Wielkopolski. – Chcę dobrze potrenować, aby konkretnie przygotować się do nowego sezonu. W Zagłębiu system szkolenia różni się tylko tyle, że więcej się biega niż w Žilinie. To przygotowanie jest całkiem podobne, trenera zresztą znam bardzo dobrze. – skomentował Rober Jež, nowy zawodnik KGHM Zagłębia Lubin. – Mieliśmy długą czterotygodniową przerwę i w końcu powróciliśmy do zajęć. Na początku było to rozbieganie, później zaczęły się nieco intensywniejsze ćwiczenia. Przed nami Grodzisk. Jest tam więcej sparingów i każdy na pewno dostanie nieco więcej czasu na grę. Pierwszy obóz będzie głównie pod kątem fizycznym. Będziemy grali z piłką, każdy z nas zresztą to woli. – dodał Bartosz Rymaniak, KGHM Zagłębie Lubin.
