Coraz częściej pojawiają się pogłoski o mających wkrótce nastąpić zmianach w zarządzie Polskiej Miedzi. Niewykluczone, że dojdzie do nich już pojutrze.
Na najbliższy piątek zaplanowane jest posiedzenie rady nadzorczej spółki. Jolanta Piątek, rzecznik prasowy spółki potwierdza, że w porządku obrad jest punkt poświęcony zmianom kadrowym w zarządzie. Nie znaczy to jednak, że do nich dojdzie.
– Taki punkt pojawia się w porządku obrad rady nadzorczej od kilku posiedzeń – oznajmia Piątek.
Nieoficjalnie mówi się, że wprowadzenie elementu kadrowego do planu kolejnych obrad nadzoru KGHM miało być sygnałem od byłego ministra skarbu państwa Dawida Jackiewicza, że stanowiska w zarządzie spółki mogą być łatwo obsadzone innymi osobami.
Ministra już nie ma, ale punkt pozostał. W piątek okaże się, czy dalej jest on swoistym postrachem dla menedżerów, czy stracą stanowiska: Krzysztof Skóra jako związany z Adamem Lipińskim, wiceprezesem Prawa i Sprawiedliwości oraz Dominik Hunek i Jacek Rawecki, kojarzeni z Dawidem Jackiewiczem.
Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, na giełdzie nazwisk kandydatów na fotel szefa miedziowego holdingu pojawia się kolejny były jego prezes – Marian Krzemiński oraz dyrektor Zakładów Górniczych Lubin Marek Marzec.
Sygnał, że jeszcze w tym roku nastąpią zmiany kadrowe na najwyższym szczeblu KGHM, dał niedawno Henryk Kowalczyk, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów nadzorujący likwidację MSP.