Z cyfrową przemocą zetknął się chyba już każdy, kto często używa mediów społecznościowych. O ile jednak dorosły jest w stanie łatwo sobie poradzić z internetowych hejtem, to w przypadku dzieci i młodzieży może to być początkiem poważnych problemów. Zwłaszcza że cyberprzemoc ma znacznie więcej form, trudnych do wychwycenia.
Cyberprzemoc to powtarzające się umyślne prześladowanie, zastraszanie, nękanie i wyśmiewanie z wykorzystaniem Internetu i narzędzi elektronicznych. Przejawia się ona także agresywnym językiem oraz uzyskiwaniem od kogoś online informacji, które są później używane na niekorzyść ofiary.
Według raportu Instytutu Badań Edukacyjnych styka się z nią 17 proc. chłopców i 21 proc. dziewcząt. Są to jednak dane z analizy opublikowanej w 2014 r., a od tamtej pory sieć stała się znacznie ważniejszym elementem życia młodych ludzi.
Według badań CBOS-u aż 51 proc. polskich uczniów uważa, że życie bez Internetu byłoby nudne lub pozbawione radości, a przeciętny czas korzystania z sieci przez młodzież wynosi średnio około trzy godziny dziennie. 7 proc. nastolatków korzysta z sieci sześć do ośmiu godzin dziennie, a 2 proc. – przez dziewięć i więcej. Im więcej czasu są online, tym większe ryzyko, że wejdą w cyfrowy konflikt.
Problem dodatkowo urósł w czasie pandemii, kiedy polscy uczniowie spędzili półtora roku przed komputerami. Dorośli często nie są już w stanie zrozumieć ich zwyczajów, specyficznego języka i młodzieżowych wartości – dotyczy to zarówno rodziców, jak i nauczycieli. Nie nadążając za zmianą zachowań dyktowaną przez technologiczne trendy mogą nie rozpoznać aktu przemocy. Tymczasem media społecznościowe wypełnia coraz brutalniejszy język i coraz trudniejsze do zatrzymania formy ataku:
- flaming – agresywna wymiana zdań, np. na czacie lub w ramach grupy dyskusyjnej,
- prześladowanie – regularne przesyłanie nieprzyjemnych wiadomości do ofiary,
- kradzież tożsamości – podszywanie się pod ofiarę,
- upublicznianie tajemnic (ang. outing) – udostępnianie prywatnych materiałów ofiary np. zdjęć,
- śledzenie (cyberstalking) – inwigilacja ofiary i nękanie jej niechcianymi komunikatami,
- happy slapping – prowokowanie lub atakowanie innej osoby i dokumentowanie, wydarzenia w postaci zdjęć lub filmu oraz upublicznienie nagrań lub zdjęć w Internecie,
- poniżenie – upublicznienie poniżających, nieprawdziwych informacji lub materiałów na temat ofiary,
- wykluczenie – celowe usunięcie z listy kontaktów internetowych lub niedopuszczenie do niej ofiary, zablokowanie kanału komunikacji,
- agresja techniczna – działania przeciwko sprzętowi komputerowemu ofiary,
- sexting – rozsyłanie tekstów lub obrazów o tematyce seksualnej.
Opublikowane w sieci dane są w zasadzie niemożliwe do usunięcia. Nie sposób też kontrolować ich rozprzestrzeniania. Sprawcy cyberprzemocy czują się anonimowi, a przez to bezkarni, dopuszczają się więc aktów, na które nie zdobyliby się poza siecią.
Sygnały, że dziecko mogło stać się ofiarą cyberprzemocy
- oznaki zdenerwowania pojawiające się podczas korzystania z komputera lub telefonu,
- izolacja od rówieśników – koledzy i koleżanki nie odwiedzają dziecka i ono też nie jest do nich zapraszane; dziecko nie spędza czasu z osobami w swoim wieku, szuka towarzystwa innych grup niż własna grupa rówieśnicza,
- niechętne chodzenie do szkoły,
- pogorszenie ocen,
- budzenie się w nocy z krzykiem lub płaczem, koszmary nocne, trudności z zasypianiem,
- zachowania autoagresywne,
- płaczliwość, drażliwość, odczuwanie lęku,
- brak apetytu, bóle żołądka, bóle głowy,
- nagłe, niespodziewane zmiany w wyglądzie, drastyczne diety,
- likwidowanie kont na portalach społecznościowych, usuwanie swoich zdjęć, wpisów, prośba o usunięcie zdjęć dziecka na kontach rodziców itp.
Do czego może prowadzić cyberprzemoc?
– Przemoc dokonywana w świecie wirtualnym, podobnie jak ta w realnym życiu, powoduje krzywdę osobie, wobec której jest stosowana. W tym jednak przypadku zdecydowanie przeważa jej psychiczny wymiar. W przypadku dzieci i młodzieży należy pamiętać, że jest to krytyczny okres w rozwoju ich samoświadomości i dojrzałości emocjonalnej, psychicznej, społecznej. Relacje rówieśnicze stanowią jedną z najważniejszych wartości dla tej grupy wiekowej – wyjaśnia Małgorzata Stasiak, psycholog z Dolnośląskiego Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie. – Nietrudno więc zgadnąć, jakie skutki może mieć stosowana wobec nich cyberprzemoc, ile złego może wyrządzić hejt w Internecie, np. negatywne, nieprzyjemne czy wulgarne komentarze na ich temat. Cyberprzemoc prowadzić może od doświadczania poczucia wstydu, strachu i bycia w ciągłym napięciu psychicznym, po negatywne zmiany przekonań na swój temat, jak np. obniżenie samooceny, czy na temat innych (utrata zaufania do innych, wyobcowanie społeczne), zaburzenia nastroju, zaburzenia lękowe. Szczególnie agresywne stosowanie cyberprzemocy w jakiejkolwiek jej formie może prowadzić także do zachowań autoagresywnych i autodestrukcyjnych, takich jak samookaleczanie się i samobójstwo – ostrzega ekspertka.
Jak zapobiegać cyberprzemocy
- ustalić z dzieckiem zasady korzystania z Internetu,
- udostępniać dziecku jedynie pozytywne i bezpieczne treści,
- rozmawiać z dzieckiem o jego doświadczeniach w sieci,
- skonfigurować ustawienia bezpieczeństwa w komputerze lub smartfonie,
- zainstalować na urządzeniu z dostępem do Internetu program do kontroli rodzicielskiej,
- interesować się tym, co nasze dziecko robi w szkole i w wolnym czasie,
- angażować dzieci w atrakcyjne dla nich zajęcia pozaszkolne.