Tysiące lubinian, i nie tylko, bawiło się dziś w Cuprum Arenie z okazji pierwszych urodzin galerii. Na ostatniej kondygnacji budynku grała muzyka, a na parterze obywały się m.in. pokazy mody.
Po rotundzie klienci chodzili z balonikami i łakociami serwowanymi przez niektóre sklepy. Jak przyznają sprzedawcy, dziś dużych i kosztownych zakupów raczej nikt nie robił, choć niektóre stoiska oferowały mocno przeceniony towar. – Połowa ludzi przyszła raczej się pobawić i pozwiedzać – mówiły rozczarowane utargiem ekspedientki.
Prawdziwe oblężenie miały za to restauracje. W niektórych trudno było o wolny stolik. Urodzinowi goście, którzy wjechali na dach – gdzie odbywały się koncerty – narzekali na ziąb i zachmurzone niebo.
Na pogodę żadnej uwagi nie zwracała za to młodzież, która rozgrzewała się podrygując w rytm płynących ze sceny dźwięków. Jutro kolejny dzień atrakcji w handlowej rotundzie.