Co się wydarzyło na ul. Kruczej?

14685

– Ktoś strasznie wrzeszczał, rzucano czymś, po czym po kilku minutach pojawiło się kilka wozów policyjnych oraz karetka – pisze na maila do naszej redakcji jeden z Czytelników. Opisywana sprawa ma dotyczyć sytuacji, do której doszło w piątek, w pobliżu pizzerii przy ul. Kruczej w Lubinie. O szczegóły zapytaliśmy rzeczniczkę miejscowej policji.

Fot. ilustracyjne

Jak wynika z otrzymanej wiadomości, „dziwna” sytuacja miała miejsce około godz. 18.30. Jej autor nie zna szczegółów zdarzenia, ale chciałby je poznać. Dodaje jedynie, że po wszystkim pizzeria następnego dnia, czyli w sobotę, była nieczynna. Informacja o zamknięciu miała być podana na stronie internetowej lokalu.

– Czy wiedzą Państwo, co takiego się wydarzyło? – pyta Czytelnik.

O szczegóły zapytaliśmy rzeczniczkę lubińskiej policji. Okazuje się, że doszło do naruszenia nietykalności cielesnej 30-letniej lubinianki, która została zaatakowana gazem łzawiącym.

– Kobietę przetransportowano do szpitala, gdzie udzielono jej pomocy medycznej. Dalsza hospitalizacja nie była konieczna – informuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.

Podejrzanym jest 28-letni mieszkaniec Lubina. Mundurowi na tę chwilę nie chcą zdradzać więcej szczegółów.

– Obecnie trwają czynności mające na celu ustalenie okoliczności tego zdarzenia – ucina rzeczniczka lubińskiej policji.


POWIĄZANE ARTYKUŁY