LUBIN. Niecodzienny widok na ulicach Lubina. Ruchem pomiędzy galerią Indomo a marketem Obi kierowała dziś policja. A wszystko przez ciężarówkę, która wbiła się w rondo i zablokowała ruch w tej części miasta.
Kierowca ciężarówki jechał od strony Castoramy, kiedy chwilowo zawiodły mu hamulce. W konsekwencji stracił panowanie nad autem i wjechał w rondo. Jego auto nieco się przechyliło.
– Mężczyzna wezwał pomoc drogową, a ponieważ auto nie było uszkodzone, po interewencji drogowców, mógł pojechać dalej – relacjonuje Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji.
W tym czasie na rondzie zaczęły tworzyć się duże korki. Musiała interweniować policja, która na czas ściągania auta z ronda, kierowała ruchem.
Na szczęście ciężarówka nie uszkodziła ronda.