LUBIN. Jest ciepło, a będzie jeszcze cieplej – wyjaśnia nasz zaprzyjaźniony badacz przyrody, Jerzy Kucharski. – Wszystko przez fronty, które nakładają się na siebie – tłumaczy.
Kucharski zauważa, że nasz klimat jest makabrą dla tych osób, które są po zawałach i mają problemy zdrowotne. – Zmiany temperatur dla tych ludzi są najbardziej odczuwalne – dodaje.
Zdaniem badacza od jutra ustaną silne wiatry, które nam ostatnio mocno dokuczały. Zapowiada się typ pogody wiosennej. – Będzie deszcz ze śniegiem na przemian – prognozuje.