Ciacho Roku, czyli rzecznik lubińskiej policji Jan Pociecha, otrzymał dziś od nas obiecaną nagrodę – ciacho, a właściwie tort. – Wszyscy już z niecierpliwością czekali w komendzie na ciasto – mówi z uśmiechem ulubieniec lubinianek. Drugi tort miał trafić do pani, która napisała – naszym zdaniem – najlepsze uzasadnienie. Lubinianka postanowiła jednak swoją nagrodę oddać dzieciom z rodzinnego domu dziecka.
– Kawałek zaniosę żonie, resztę zjemy w komendzie – powiedział starszy aspirant Jan Pociecha, odbierając od reprezentacji naszej redakcji tort ufundowany przez Cukiernię Korneliusza Okonia.
To właśnie lubińskiego policjanta nasi Czytelnicy uznali za najsympatyczniejszego i najprzystojniejszego spośród kilkunastu kandydatów i przyznali mu tytuł Ciacha Roku. Konkurs ogłosiliśmy 30 września z okazji Dnia Chłopaka.
Dostaliśmy mnóstwo maili z głosami. Wiele z nich zawierało również ciekawe uzasadnienia.
Czytelnicy pisali, dlaczego oddają swój głos akurat na tego a nie innego kandydata. Wybraliśmy jedno, naszym zdaniem, najoryginalniejsze uzasadnienie. Wygrała Czytelniczka z Lubina. Uznała jednak, że nagrodą, czyli tortem od Okonia, warto się podzielić z innymi i przekazała go dzieciom z lubińskiego rodzinnego domu dziecka.
– Dziękujemy bardzo – cieszyły się dzieci. – Na pewno dla wszystkich wystarczy – dodała opiekunka maluchów.
Kolejne Ciacho Roku wybierzemy za rok.