– W Lubinie po prostu dobrze się mieszka – mówi Damian Stawikowski, prezes Regionalnego Towarzystwa Budownictwa Społecznego, oceniając dane Głównego Urzędu Statystycznego. Z dostarczonych informacji wynika, że Lubin jest drugim miastem na Dolnym Śląsku pod względem oddanych do użytku mieszkań.
W ubiegłym roku w powiecie lubińskim wybudowano 478 nowych mieszkań. Większość z nich od razu trafiła w ręce nowych nabywców.
– My sprzedaliśmy wszystkie wybudowane mieszkania – przyznaje prezes RTBS, który dysponuje głównie lokalami na Zalesiu. – Do mieszkania w Lubinie z pewnością zachęca KGHM i płynące z niego dochody, ale myślę, że kluczem do sukcesu jest to, że Lubin jest coraz przystępniejszy dla swoich mieszkańców. Mamy wyremontowane szkoły, przedszkola, place zabaw i boiska przy każdej placówce. To zachęca do zakładania rodziny właśnie w Lubinie – dodaje Damian Stawikowski.
Atrakcyjność nowych mieszkań zależy jednak od ich lokalizacji. Z informacji lokalnych przedsiębiorców wynika, że chętniej kupujemy nieruchomości położone na obrzeżach miasta. Centrum to ciągły ruch i spaliny samochodowe, których każdy wolałby uniknąć. Być może z tego względu, gorzej jest z popytem na mieszkania w centrum miasta.
– Nie jest źle, ale nie jest też najlepiej – poinformowano nas w firmie Projbud, która sprzedaje nieruchomości w centrum miasta. – Wprawdzie zostały nam już tylko dwa największe mieszkania, ale ze względu na dochody mieszkańców Lubina, spodziewaliśmy się, że sprzedadzą się szybciej. Na szczęście nie musieliśmy opuszczać cen i trzymamy się tych, które założyliśmy na wstępie – tłumaczą pracownicy firmy.
Obecnie za metr kwadratowy nowego mieszkania w Lubinie trzeba zapłacić od 3,5-4 tys. zł. Specjaliści z branży budowlanej oceniają, że właśnie teraz jest dobry moment dla osób, które planują zakup nieruchomości. Pod koniec roku cena ta bowiem może się nieco zwiększyć.
Fot. Archiwum RTBS Lubin
