Chcieli okupu, wpadli na gorącym uczynku

13

Groził, że jeśli nie otrzyma pieniędzy, zniszczy firmę jednego z lubińskich przedsiębiorców. Ten obawiając się spełnienia gróźb, zgodził się na przekazanie okupu. Wcześniej jednak powiadomił policję. Funkcjonariusze na gorącym uczynku zatrzymali przestępcę. Mężczyzna nie działał sam.

 

Oficer dyżurny lubińskiej policji otrzymał zgłoszenie, że nieznany sprawca, grożąc pracownikowi jednej z miejscowych firm, zażądał okupu. – Mężczyzna groził, że jeżeli nie otrzyma pieniędzy – zniszczy firmę. Wskazał także miejsce, gdzie pokrzywdzony miał przekazać pieniądze – relacjonuje Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji.

Sprawą zajęli się policjanci wydziału kryminalnego. Okup miał być przekazany na jednej z ulic w centrum Polkowic. Mężczyzna, który pojawił się tam po pieniądze, nawet nie podejrzewał, że jest już obserwowany przez funkcjonariuszy.

– W odpowiednim momencie policjanci wkroczyli do akcji zatrzymując kompletnie zaskoczonego podejrzanego. Okazał się nim 24 – letni mieszkaniec jednej z miejscowości powiatu polkowickiego. W wyniku dalszych czynności zatrzymano także jego 19 – letniego kolegę, którego funkcjonariusze również podejrzewają o udział w tym zdarzeniu – tłumaczy Jan Pociecha.

Obaj zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Obecnie policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności tej sprawy. Mężczyznom grozi kara nawet do 10 lat więzienia.


POWIĄZANE ARTYKUŁY