Chciała sprzedać, padła ofiarą oszustwa

1890

Na jednej z popularnych platform zakupowych wystawiła na sprzedaż robot kuchenny. Niestety, miała pecha, bo zamiast uczciwego kupca, odezwał się do niej oszust lub oszustka. Ostatecznie 42-letnia lubinianka straciła prawie 1,4 tys. zł.

Fot. Pixabay.com

Po niedługim czasie od wystawienia przedmiotu na sprzedaż, z mieszkanką Lubina za pomocą popularnego komunikatora skontaktowała się nią osoba rzekomo zainteresowana zakupem. Zdjęcie profilowe sprawcy, przedstawiające kobietę z dzieckiem na rękach, miało wzbudzić zaufanie ofiary.

– Oszust bądź oszustka podesłali sprzedającej link celem nadania paczki, w który pokrzywdzona weszła. Następnie, po wybraniu ikony swojego banku 42-latka została kolejny raz przekierowana na stronę łudząco podobną do bankowej. Tam podała wszelkie dane do swojej karty płatniczej. W ten sposób dała oszustom pełen dostęp do środków na karcie – relacjonuje starszy aspirant Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.

Chwilę później na koncie lubinianki zostały zrealizowane dwie wypłaty kodami BLIKi jeden przelew na inne konto. W sumie 42-latka straciła 1390 złotych. Straty mogły być większe, ale na szczęście bank zablokował dalsze operacje na karcie ,mając podejrzenie oszustwa,

Przy tej okazji policja po raz kolejny przypomina o przestrzeganiu kilku podstawowych zasad podczas internetowych zakupów:

  • Nigdy nie podawaj żadnych danych swojej karty!
  • Nigdy nie wchodź w podejrzane lub podsyłane Ci linki!
  • Platformy zakupowe charakteryzują się tym, że klient może kliknąć opcję „kup teraz” – wówczas jesteś chroniony polityką bezpieczeństwa i tylko w taki sposób sprzedawaj swoje rzeczy.

POWIĄZANE ARTYKUŁY