Chciał ukraść szczepionki z przychodni MCZ?

5061

Czarny rynek kwitnie. Podobno we Wrocławiu można już kupić szczepionkę na koronawirusa za 2 tysiące złotych! Prawdopodobnie także szczepionki chciał wynieść z Miedziowego Centrum Zdrowia nieznany sprawca, który dziś w nocy włamał się do przychodni. – Apelujemy, by nie kupować takich szczepionek. Nie wiadomo w jakich warunkach są przechowywane, więc mogą być bardzo niebezpieczne dla naszego zdrowia, a nawet życia – podkreśla Piotr Milczanowski, prezes MCZ.

Ktoś prawdopodobnie chciał ukraść szczepionki z punktu szczepień

W przychodni wciąż pracują policjanci z wydziału kryminalnego lubińskiej komendy, którzy zbierają ślady włamania.

– Nieznany sprawca prawdopodobnie wykorzystał otwarte okno i w ten sposób dostał się do budynku. Z jednego z pomieszczeń zginął laptop i drobny sprzęt AGD – informuje aspirant Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego KPP Lubin.

Nieznany sprawca wykorzystał uchylone okno, by dostać się do środka

Ale nie samo włamanie jest tutaj najważniejsze. – Złodziej prawdopodobnie chciał dostać się do pomieszczenia obok, gdzie przechowywane są szczepionki na koronawirusa. Zdemolował pomieszczenie, do którego się dostał, ale kolejne pomieszczenie, ze szczepionkami, było na szczęście dobrze zabezpieczone. Tam nie udało mu się już wejść – informuje prezes Milczanowski.

I od razu apeluje do lubinian, by absolutnie nie kupowali szczepionek z czarnego rynku. – One muszą być przechowywane w specjalnych warunkach, w bardzo niskiej temperaturze. Nie wiadomo jak długo były u kogoś w kieszeni, czy w ogóle trafiły do lodówki – zauważa prezes. Tym samym nie wiadomo jak zadziała taka szczepionka, może być ona bardzo niebezpieczna dla naszego organizmu – przypomina Piotr Milczanowski.

Szef MCZ dodaje też, że zainteresowanie szczepieniami jest coraz większe. Do przychodni dzwoni coraz więcej osób, które są w stanie zapłacić duże pieniądze, byle tylko móc prywatnie się zaszczepić. – Każdemu z osobna tłumaczymy, że jest Narodowy Program Szczepień i my kierujemy się wyłącznie kalendarzem szczepień. Nie ma żadnej innej możliwości – podkreśla.


POWIĄZANE ARTYKUŁY