Pyszne jedzenie, doborowe towarzystwo, licytacje i mnóstwo dodatkowych atrakcji, ale przede wszystkim świetna zabawa – około 120 osób uczestniczyło w charytatywnym balu, który odbył się w świetlicy wiejskiej w Osieku. Zabawę zorganizowała Fundacja im. Brata Alberta w Lubinie.
Pomysł na zorganizowanie balu narodził się spontanicznie.
– Zaproponowała go jedna z osób obecnych na naszym niedawnym spotkaniu opłatkowym – mówi Monika Tomko-Klubek, kierownik Warsztatów Terapii Zajęciowej Przytulisko i świetlicy terapeutycznej prowadzonych przez Fundację im. Brata Alberta w Lubinie.
– W tym roku obchodzimy również 30-lecie warsztatów terapii zajęciowej i chcielibyśmy tanecznie rozpocząć ten jubileusz. Będą licytacje, mamy vouchery od lokalnych firm, są przewidziane różne atrakcje, jak wybór króla i królowej baru, jest ścianka zdjęciowa i super zabawa przy DJ-u – wylicza.
Wśród fantów do wylicytowania znalazły się m.in. wyjścia do restauracji na randkę walentynkową, strzyżenie u fryzjera i psiego i ludzkiego czy prace podopiecznych fundacji. Na co zostaną przeznaczone środki uzyskane z licytacji?
– Celów to mamy wiele, ale bardzo chcielibyśmy przeprowadzić gruntowny remont pracowni ceramicznej. Są to ogromne koszty – podkreśla Monika Tomko-Klubek.
W zabawie wzięło udział w sumie około 120 osób. Prócz podopiecznych warsztatów i ich rodzin, obecni byli też m.in. przedstawiciele miasta, okolicznych gmin, powiatu lubińskiegoi wspierających fundację firm, a także ich przyjaciele.
– Cieszę się bardzo, że spotykają się po okresie covidowym. Wszyscy są zadowoleni, jest świetna bardzo rodzinna atmosfera. I to chyba jest najważniejsze – uważa Bogusława Potocka, przewodnicząca Rady Miejskiej w Lubinie.
– Integracja jest dzisiaj bardzo modna i wszyscy powinniśmy podejmować trud, mający na celu właśnie zintegrowanie i pokazanie, że te dzieci i młodzież też chce się bawić i tańczyć. Wszystkim ta namiastka końca karnawału się należy – zauważa z kolei Jadwiga Musiał, przewodnicząca rady powiatu lubińskiego.
Warsztaty Terapii Zajęciowej Przytulisko zrzeszają obecnie około 40 dorosłych uczestników z niepełnosprawnościami intelektualnymi i chorobami psychicznymi. Natomiast do świetlicy terapeutycznej uczęszcza 16 beneficjentów, są to dzieci i młodzież.
Fot. SzK