„Był sobie kot” – najnowsza animacja o wdzięcznej postaci

72

Tegoroczne lato zdecydowanie należy do filmów familijnych! Sieć kin Helios prezentuje kolejną pozytywną nowość dla widzów w każdym wieku – animację „Był sobie kot”. Jej główny bohater nie docenia troski swojej opiekunki, ale los daje mu nietypową okazję, aby poprawił swoje zachowanie. Tytuł debiutuje na wielkich ekranach już od piątku, 19 lipca.

Pewien rozpieszczony i samolubny kocur wiedzie lekkomyślne życie. Zajmująca się nim Rose mimo wszystko zapewnia mu najlepszą opiekę i darzy wielką miłością. Niespodziewanie na skutek wariackiego wybryku kot traci ostatnie, dziewiąte życie, lecz dostaje kolejną szansę, a właściwie… dziesięć szans. Nie wróci jednak do dotychczasowego domu – zamiast tego wcieli się w inne gatunki zwierząt, takie jak między innymi papuga, szczur, karaluch, a nawet pies! Podróż przez rozmaite wcielenia ma nauczyć go wdzięczności i empatii. Bohater odkrywa również, że szalony naukowiec zamierza podważyć zawodowe osiągnięcia Rose, aby uruchomić własny szkodliwy wynalazek… Przyjmując postać innych zwierząt, dawny podopieczny kobiety zamierza uchronić swoją panią przed niebezpieczeństwem.

W polskim dubbingu animacji swoich głosów użyczyli popularni aktorzy, znani zarówno z wielkiego, jak i małego ekranu. W tytułową rolę wcielił się Borys Szyc, natomiast Rose mówi głosem Michaliny Łabacz. Ponadto w rodzimej wersji językowej pojawili się między innymi: Katarzyna Zielińska, Rafał i Marcin Mroczek oraz Stefan Pawłowski.

Bilety na premierowe seanse filmu „Był sobie kot” dostępne są w kasach kin Helios w całej Polsce, na stronie: www.helios.pl/aktualnosc/bsk oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić.

Źródło; materiały prasowe Helios


POWIĄZANE ARTYKUŁY